Niedawno w synagodze Nożyków w Warszawie doszło do próby podpalenia. Kom. Jacek Wiśniewski poinformował media, że funkcjonariusze policji już zajęły się tą sprawą. Na swoim koncie na portalu X (dawniej Twitter) zaistniałą sytuację skomentował już Radosław Sikorski. 

„Rabin Schudrich pisze, że ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktailu Mołotowa. Dzięki Bogu nikt nie ucierpiał. Ciekawe kto nam próbuje zakłócić rocznicę wstąpienia do UE. Może ci sami, którzy bazgrali gwiazdy Dawida w Paryżu?”

-powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. 

Atak na Synagogę. Oburzenie wyraził prezydent

Prezydent Andrzej Duda atak ten nazwał haniebnym i dodał, że w naszym kraju nie ma miejsca na antysemityzm. Podkreślił również, że w Polsce nie ma miejsca na nienawiść. 

Polska Agencja Prasowa zapytała o to zdarzenie naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha, który oficjalnie ogłosił, że spotkanie, na którym podane zostaną wszystkie najważniejsze informacje odbędzie się w środę o godz. 17 przed Synagogą Nożyków w Warszawie. Sprawę skomentowała także Ambasada Stanów Zjednoczonych w Polsce. 

„Misja USA w Polsce zdecydowanie potępia atak na Synagogę im. Nożyków w Warszawie. Jesteśmy solidarni z członkami Synagogi i całą społecznością żydowską w Polsce. Wspieramy wszystkich tych, którzy działają na rzecz zwalczania antysemityzmu” 

-czytamy. 

Również ambasador Izraela w Polsce Jakow Livne odniósł się do zaistniałej sytuacji przypominając wszystkim, że Synagoga Nożyków to jedyna Synagoga, która przetrwała w stolicy po Holokauście. Dodał, że nie będzie tolerował antysemickich ataków. Stwierdził, że trzeba odnaleźć sprawców i ukarać.