Irański rząd dostarcza tysiące dronów do wykorzystania przez Rosję w wojnie na Ukrainie, a jednocześnie Teheran kontynuuje swój program broni jądrowej, powiedział Herzog, opisując Iran jako "imperium zła".

"Myślę, że Europa musi się pilnie obudzić, ponieważ tego nie rozumie" - powiedział Herzog w wywiadzie dla mediów Axel Springer. POLITICO jest własnością Axel Springer.

Podczas gdy Izrael spotyka się z krytyką ze strony swoich sojuszników w związku ze skalą ataku na Strefę Gazy, w wyniku którego znaczna część enklawy legła w gruzach, a Izrael przygotowuje się do ataku na Rafah, Herzog jasno stwierdził, że prawdziwym wrogiem jest Teheran. W odpowiedzi na irańskie ataki dronów i pocisków rakietowych na Izrael w ubiegły weekend, izraelski rząd rozpoczął w piątek atak na Iran.

"Jeśli się nie obudzicie i nie będziecie tak silni, jak to tylko możliwe i nie będziecie walczyć z tym imperium zła za pomocą koalicji, którą macie w NATO, Europa może zapłacić za to cenę w przyszłości" - powiedział Herzog.

Ministrowie spraw zagranicznych G7 w piątek uznali to niebezpieczeństwo, zgadzając się, że sankcje zostaną nałożone na Teheran, jeśli okaże się, że dostarcza pociski balistyczne do Moskwy.

W wywiadzie Herzog odrzucił również apele przywódcy większości w Senacie USA Chucka Schumera, aby Izrael przeprowadził nowe wybory jako sposób na wyjście z politycznego zamieszania, które wstrząsnęło krajem od czasu ataku bojowników Hamasu z 7 października. "Zalecałbym amerykańskim przywódcom politycznym, aby nie interweniowali w izraelską politykę, ale pozostawili izraelskiemu społeczeństwu i ciału politycznemu podjęcie własnej decyzji" - powiedział Herzog.

Herzog powiedział również, że uważa prezydenta USA Joe Bidena za "wielkiego przyjaciela Izraela", pomimo wezwań amerykańskiego przywódcy do zawieszenia broni w Strefie Gazy, sprzeciwu wobec planowanego ataku na Rafah i komentarzy popierających przemówienie Schumera.