​24-letni Nikolas Garcia postanowił urządzić sobie zabawę z psem. Do jego pyska wsunął petardę i zapalił. Pies żyje, ale bardzo cierpi. Śledczy uznali, że to „niszczenie mienia”.

Decyzja amerykańskiego sądu (w stanie Illinois) bulwersuje opinię publiczną na całym świecie. Za sprawą lokalnych mediów, sprawę nagłośniono w wielu państwach.

Nikolas, 7 lipca wetknął w pysk swojemu psu petardę i podpalił ją. W wyniku wybuchu ciało psa zostało zmasakrowane. Policja poszukuje chłopaka, ale stawia mu zarzut „zniszczenia mienia”.

Mieszkańcy stanu Illinois protestują.

Czy rzeczywiście chodzi o zniszczenie mienia? Czy może jednak chodzi o życie zwierzęcia? Jeśli dziś zrobił to z psem, jutro może z człowiekiem.

Not. MP

Za: yousignanimals.org

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.