Odnaleziono szczątki ostatniego szefa WiN w Rzeszowie?

0
0
0
/

Rzeszów jest kolejnym miastem, w którym udało się odnaleźć szczątki ofiar komunistycznego reżimu. Najprawdopodobniej wśród odnalezionych są żołnierze Armii Krajowej i Zrzeszenia WiN: Władysław Koba, Leopold Rząsa i Michał Zygo.

 

Poszukiwań szczątków ofiar komunizmu w Rzeszowie prowadzi zespół Samodzielnego Wydział Poszukiwań IPN pod kierunkiem prof. dr. hab. Krzysztofa Szwagrzyka. Prace poszukiwawczo-ekshumacyjne prowadzone były w bastionie rzeszowskiego Zamku Lubomirskich, gdzie w latach 40. i 50. XX wieku istniało więzienie i wykonywano egzekucje, a także na rzeszowskim Cmentarzu Komunalnym znajdującym się przy ulicy Podkarpackiej. I to właśnie na terenie nekropolii odnaleziono szczątki. Jak wyjaśnia Instytut Pamięci Narodowej już samo ich ułożenie i głębokość pochowania wskazują, że znaleziono ofiary komunizmu. Ponadto potwierdzeniem jest także stan zniszczenia czaszek.

 

Wojciech Koba, syn Władysława Koby podkreśla, że pomimo tragicznych okoliczności jest to ważny dzień w jego życiu, ponieważ uzyskał potwierdzenie przypuszczenia, iż między innymi jego ojciec był w tym miejscu pochowany.

 

Po odnalezieniu szczątków na wniosek prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie powołani został zespół biegłych lekarzy z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu, którzy uczestniczyli w wydobyciu szkieletów, w celu przeprowadzenia oględzin i wydania opinii wskazującej przyczyny śmierci tych osób oraz w celu ujawnienia ewentualnie innych śladów, wskazujących na znęcanie się nad skazanymi. Ze znalezionych szczątków ludzkich pobrany zostanie materiał genetyczny do dalszych badań identyfikacyjnych.

 

Dr Łukasz Szleszkowski z Zakładu Medycyny Sądowej UM we Wrocławiu, podczas zorganizowanej we wtorek konferencji prasowej, omówił wygląd odnalezionych szczątków oraz pokazał dziennikarzom kable, którymi skrępowane były szczątki. Uczestnicy spotkania mieli okazje zobaczyć także zdjęcia obrazujące ułożenie szczątków. Obecnie trwają badania mające ustalić tożsamość odnalezionych osób.

 

Koba, Rząsa i Zygo zostali rozstrzelani przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w piwnicach Zamku Lubomirskich w Rzeszowie. Egzekucje wykonano w południe 31 stycznia 1949 roku. Władze komunistyczne nie chciały wydać ciał rodzinom zamordowanych żołnierzy. Nie poinformowano także gdzie zostały one pochowane.

 

Władysław Koba to ostatni prezes rzeszowskiego WiN. Posługiwał się nazwiskiem konspiracyjnym Marcin Gruda, ps. Marcin, Rak, Tor, Żyła. Urodził się 8 stycznia 1914 roku w Jarosławiu na Podkarpaciu. Tradycje patriotyczne wyniósł z domu rodzinnego.

 

Koba uczęszczał do II Gimnazjum im. Augusta Witkowskiego w Jarosławiu, działał w harcerstwie. Ukończył Szkołę Podchorążych Piechoty w Komorowie, był oficerem III Pułku Piechoty Legionów w Jarosławiu. Od 1932 roku związany był z Wojskiem Polskim. Uczestniczył w kampanii wrześniowej w szeregach II Dywizji Piechoty Legionów Armii „Łódź”, bronił Twierdzy Modlin. W latach 1940-1945 Koba był żołnierzem Armii Krajowej. Poszukiwany przez gestapo, w maju 1944 roku został skierowany do zgrupowania partyzanckiego „Prokop”, które działało w kompleksie leśnym w okolicach Leżajska. Jeszcze jesienią tego samego roku został przeniesiony do Obwodu Armii Krajowej Przemyśl, gdzie w styczniu 1945 roku adiutantem w Komendzie Obwodu. Do Zrzeszenia WiN wstąpił tuz po jego utworzeniu we wrześniu 1945 roku. Był zastępcą kierownika Rejonu WiN Przemyśl („Wschód”), a także kierownikiem Rady WiN Przemyśl. W maju 1947 roku został ostatnim prezesem rzeszowskiego WiN. Władysław Koba został aresztowany 26 września 1947 roku. W czasie śledztwa był torturowany przez funkcjonariuszy UB. Wyrok skazujący go na karę śmierci wydał w październiku 1948 roku Woskowy Sąd Rejonowy w Rzeszowie.

 

IK

fot. IPN

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

 

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną