Piętnaście z 28 krajów członkowskich UE najprawdopodobniej zdecyduje o nie wpuszczaniu na swoje terytorium upraw GMO, wypracowując opt-out względem unijnej legislacji odnośnie do upraw roślin modyfikowanych genetycznie. Wśród nich jest Polska. Termin składania wniosków w tej sprawie mija 3 października.

Zakazu upraw GMO domagają się Francja i Niemcy a także Wielka Brytania na obszarze Szkocji, Walii i Irlandii Północnej – uprawa organizmów modyfikowanych genetycznie ma być legalna jedynie na obszarze Anglii.

Jak poinformował rzecznik prasowy Komisji Europejskiej, na liście chętnych do opt-out znajdują się również Austria, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Grecja, Węgry, Włochy, Łotwa, Litwa, Holandia i Polska. Wolna od GMO ma być również belgijska Walonia.

Coraz więcej państw dostrzega negatywny wpływ na zdrowie roślin GMO i broni się przed ich wprowadzeniem. Pytanie tylko, czy przepis ten nie pozostanie jedynie na papierze, a uprawy GMO, jak miało to miejsce dotychczas w Polsce, będą prowadzone mimo wszystko.

Julia Nowicka

Źródło: EUbusiness

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.