Podczas ostatniego już posiedzenia w tej kadencji Sejmu posłowie nie zdecydują o odrzuceniu bądź przyjęciu prezydenckiego weta do ustawy o uzgodnieniu płci.

- PO nie chce tego "pasztetu" przed wyborami (kolejna przegrana w takim głosowaniu potwierdzałaby słabość i rozkład tej partii), PiS natomiast woli głosować veto Dudy w przyszłym Sejmie, gdyż, jak się wydaje, wówczas ryzyko odrzucenia veta Prezydenta RP przez posłów będzie mniejsze – tłumaczy poseł Artur Górski (PiS).

Górski podkreśla, iż zdecydowały o nie skierowaniu do głosowania względy formalne, które dla Marszałek Sejmu z PO były wygodnym pretekstem.

Przed rozpoczęciem głosowań na sali plenarnej, o odrzucenie prezydenckiego weta wniosły podczas porannego posiedzenia sejmowe komisje sprawiedliwości i praw człowieka oraz zdrowia.

JN

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.