A przynajmniej tak uważa prof. Adam Wielomski, specjalista w dziedzinie nauk politycznych. Taką opinię wyraził podczas poniedziałkowej debaty pt. "Quo vadis Europae?".

- Obawiam się, że decyzji o przyjęciu imigrantów nie będzie można już cofnąć, ponieważ jest jakaś ciągłość polityczna. Uważam jednak, że większość z tych imigrantów będzie chciała wyjechać do Niemiec i nie powinniśmy im w tym przeszkadzać – dodał, zaznaczając, iż Polska może stworzyć wspomnianym ludziom takie warunki, aby mogli oni bez przeszkód powrócić do Niemiec.

Kwestia islamskich imigrantów zdominowała poniedziałkową debatę w Sejmie, gdzie poglądy na tę sprawę mieli okazję skonfrontować przedstawiciele zarówno prawej jak i lewej strony. Jako na jedno z najskuteczniejszych narzędzi pozbycia się z kraju roszczeniowo nastawionej części muzułmanów wskazali na likwidację świadczeń socjalnych, które zmuszą przybyłych albo do podjęcia pracy, albo do wyemigrowania do tych krajów Unii Europejskiej, gdzie ów socjal będą mieli zapewniony.

Nie wykluczyli jednak zagrożenia takim scenariuszem, w którym rządy zachodnich państw, do których udadzą się imigranci, obciążą rząd polski rachunkiem za wypłacane „przypisanym” do Polski imigrantom świadczenia.

Karolina Maria Koter

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.