Hillary Clinton chce pomagać ofiarom ISIS oferując im aborcję

0
0
0
/

Zdaniem dawnej pierwszej damy amerykańscy podatnicy powinni sfinansować aborcje wszystkim kobietom, które wskutek gwałtu dokonanego na nich przez dżihadystów zaszły w ciążę.

 

- Naprawdę uważam, że powinniśmy przyjrzeć się strefom konfliktu – mówiła Clinton w ratuszu w Iowa. - A jeżeli rząd Stanów Zjedoczonych, z powodu bardzo silnych oporów przeciwko temu, utrzymuje nasz zakaz, zatem powinniśmy działać za pośrednictwem grup non-profit i współpracować z innymi krajami w celu zapewnienia wsparcie i medycznej opieki dla wielu z tych kobiet w potrzebie – mówiła Clinton, cytowana przez CNN.

 

Dodała, iż „systematyczne użycie gwałtu jako narzędzia w wojnie i uprzedmiotowienia to coś, co istnieje od zarania dziejów”, ale co stało się „nawet częściej stosowane przez większość bezwzględnym bojówkarzy i grup rebeliantów oraz ugrupowań terrorystycznych”.

 

Zakaz, do jakiego odnosiła się Clinton w swojej wypowiedzi znany jest pod nazwą Poprawki Helms. Weszła ona do prawa w 1973 roku, zabraniając używania pieniędzy z budżetu państwa przeznaczonych na pomoc zagraniczną na dokonywanie aborcji.

 

Zwolennicy aborcji naciskali na administrację Baracka Obamy, aby jednostronnie zmieniono interpretację tejże poprawki tak, żeby można było dopuścić w ramach wyjątku te ciąże, które są wynikiem gwałtu tudzież czynu zabronionego, a także jeżeli zagrożone jest życie matki. Ich koronnym argumentem jest brzmienie zapisu prawa, stanowiącego, iż „żadne pieniądze z funduszu pomocy zagranicznej nie mogą zostać przeznaczone na opłacenie przeprowadzenia aborcji jako metody planowania rodziny”, co ich zdaniem oznacza, iż kobieta zgwałcona może mieć aborcję opłaconą z tychże środków, ponieważ nie ma tu mowy o żadnym planowaniu rodziny, ale o przestępstwie, czyli wspomniane prawo w tym przypadku nie ma zastosowania.

 

Hillary Clinton jest naprawdę zdeterminowana, aby zabijać dzieci tych kobiet. - Jeżeli Stany Zjednoczone nie mogą im pomóc [w uzyskaniu aborcji], powinniśmy pomóc im w każdy inny sposób i skłonić innych ludzi przynajmniej do zapewnienia im możliwości wyboru innych opcji – przekonywała.

 

- Będą totalnymi wyrzutkami, jeżeli urodzą dziecko terrorysty lub dziecko bojówkarza – mówiła. - Ich rodziny ich nie przyjmą, ich społeczności ich nie przyjmą – dodała.
Tymczasem z badań prowadzonych w Rwandzie, gdzie dochodziło do aktów ludobójstwa i do gwałtów macierzyństwo odgrywało pozytywną rolę w przypadku wielu kobiet po traumie, często stanowiąc jedyny bodziec do dalszego życia.

 

Anna Wiejak

 

Źródło: LifeSiteNews

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną