Chrześcijanie w Syrii i Iraku muszą wybierać: albo za płacą jizyę (specjalny podatek od niewiernych) albo muszą wyjeżdżać - taki wybór stawia Abu Muhammad al Maqdisi - islamski ideolog.

Al Maqdisi, który uchodzi za jednego z najważniejszych duchowych przywódców islamu (był m.in. nauczycielem Abu Musy al-Zarkawiego - lidera Al-Kaidy w Iraku) ogłosił, że na terenach zajętych przez Państwo Islamskie obowiązuje prawo szariatu i każdy musi się podporządkować. Chrześcijan nikt nie wyganiał - podkreśla al-Maqdisi. - Ale jeśli chcą nadal żyć w Państwie Islamskim to zgodnie z naszym prawem muszą płacić specjalny podatek od innowierców czyli jizyę. - Al Maqdisi podkreśla, że wszystko to, co mówi, zapisane jest w Koranie. Zaręcza rówwnież, że ci chrześcijanie, którzy odmówią płacenia podatku poniosą karę. - Ale nie będzie to kara śmierci - zaręczył podczas swojego wystąpienia Al-Maqdisi.

Leszek Szymowski

Źródło: Jihad Watch

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.