Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zawetował ustawę, która znosiłaby finansowanie Planned Parenthood z pieniędzy podatników.

Tym samym dotrzymał wcześniej złożonej obietnicy, że aborcyjny gigant nie straci rządowego wsparcia.

Nowelizacja ustawy budżetowej, która eliminowała główne części Affordable Care Act kosztowałaby Planned Parenthood setki milionów dolarów. Nic zatem dziwnego, iż PP prowadziła instensywny lobbing, naciskając na Demokratów, aby zablokowali proponowane prawo.

- Taka ustawa odwróciłaby znaczący postęp, jaki osiągnęliśmy w ulepszaniu opieki medycznej w Ameryce – tymi słowami Obama tłumaczył podjętą przez siebie decyzję.

- Tupet Obamy jest powalający – skomentowała stanowisko prezydenta republikańska polityk Diane Black, zwracając uwagę na dwulicowość i obłudę głowy państwa.

- Spędził ostatni tydzień dyskutując o potrzebie 'ochrony niewinnych ludzi' i 'ocalenia jak największej liczby żyć', a mimo tego w sposób bezduszny zawetował ustawę, która prowadziłaby do ochrony tych najbardziej niewinnych i bezbronnych od ohydnych praktyk Planned Parenthood – zauważyła, odnosząc się do pełnego pasji przemówienia Obamy, w którym ten tłumaczył swój projekt ograniczenia Amerykanom dostępu do broni.

W owym przemówieniu Obama ronił łzy nad śmiercią dzieci, przekonując, iż aby zapobiegać dalszym tragediom, należy odebrać broń Amerykanom. Tymczasem bez zmrużenia oka zawetował ustawę, dającą szansę przeżycia tym dzieciom, których matki myślą o ich zabiciu.

Dla Kristy Hawkins, szefowej Students for Life of America „nie jest żadną niespodzianką, że prezydent Obama, najbardziej proaborcyjny prezydent w dziejach USA, zawetował ustawę, która prowadziłaby do przekierowania setek milionów dolarów z kryminalnej organizacji do organizacji prawdziwie dbających o zdrowie kobiet, jako że stanowi fakt, iż Kongres znalazł sposób, aby przekierować te fundusze od Planned Parenthood bez konieczności uzyskania poparcia dwóch trzecich członków Kongresu ”.

Obrońcy życia zapowiadają, iż nie złożą broni. Mają zamiar doprowadzić do ogólnokrajowej debaty na temat aborcji przez zaplanowanymi na 2016 rok wyborami prezydenckimi oraz do wybrania kandydata, który będzie opowiadał się za życiem, z Partii Republikańskiej.

Przewodniczący Kongresu z ramienia Republikanów Paul Ryan z Wisconsin już zapowiedział powtórzenie procedury w 2017 roku – Pokazaliśmy, iż istnieje możliwość uchylenia ObamaCare bez 60 głosów w Senacie, zatem w przyszłym roku, prześlemy ten projekt prezydentowi z ramienia Republikanów, a on go podpisze – zapowiedział Ryan.

Anna Wiejak

Źródło: LifeSiteNews

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.