E-podręczniki dla szkół podstawowych promują gender i okultyzm! [WIDEO]

0
0
0
/

Poseł Jan Klawiter (Prawica Rzeczpospolitej) wraz z przedstawicielami Fundacji Edukacja przez Media oraz Fundacji SOS Obrony Poczętego Życia wystąpili z wnioskiem do Ministerstwa Edukacji Narodowej o usunięcie z treści podręczników szkolnych wszelkich odniesień do okultyzmu i pornografii. Publikujemy jego treść.

 

Podczas specjalnie zwołanej w Sejmie konferencji przedstawili oni zarówno zakres problematyki, jak i jej bezpośrednie wielopłaszczyznowe konsekwencje.

 

- Dzieci czytają horoskopy, dzieci uczą się w treści przekazywanej przez horoskopy akceptować dopuszczalność antyspołecznych zachowań. Wprowadzana jest względność w rozumieniu własnego ciała, transseksualizm – wyliczał poseł Jan Klawiter.

 

- Jest niepotrzebnie rozbudzana, czego rodzic może sobie nie życzyć ciekawość literaturą, którą nie chcemy, aby czytały nasze dzieci – kontynuowała Katarzyna Chrzan, pedagog i filozof na co dzień pracująca nad formacją duchową dzieci. Jako przykład podała książki Marcina Szczygielskiego, których fragmenty znajdują się w podręcznikach do języka polskiego, a które w internecie znajdują się obok treści pornograficznych okładek książek tego samego autora. - Dziecko może to zobaczyć, szukając autora z książki do języka polskiego – zauważyła.

 

- Język i treść są dalece destrukcyjne. One uderzają w godność dziecka – mówiła, odnosząc się do zawartości szkolnych podręczników. - To nie jest wychowanie do prawdy, dobra i piękna – podkreśliła.

 

- Okultyzm, ezoteryka, zabawy w trupa. To jest cały klimat bardzo dużej części podręcznika – uwrażliwiała. - My jako rodzice nie życzymy sobie takich treści dla naszych dzieci – dodała. - Bulwersujące jest to dla społeczności rodzicielskiej, że my de facto nie mamy wpływu na to, z jakich podręczników mają się uczyć nasze dzieci w szkole. My dostajemy listę i mamy je zakupić. My sobie takich treści nie życzymy i mamy do tego pełne konstytucyjne prawo – oświadczyła.

 

- To, co przedstawiła pani Chrzan jest kontynuowane w e-podręcznikach – zwrócił uwagę Jacek Skrzypacz, który w serii artykułów dla portalu Prawy.pl dokonał dogłębnej analizy treści znajdujących się w elektronicznych podręcznikach dla dzieci szkół podstawowych i średnich.

 

- Podstawą naszej cywilizacji, Europy, jest chrześcijaństwo. Są to wartości, które są uznawane przez wszystkich bez względu na to, jakie ma poglądy polityczne, czy jakie ma wyznanie – stwierdził, wskazując jako przykład powszechną zgodę co do konieczności czynienia dobra oraz równie powszechną krytykę złego postępowania. Tymczasem – co zaznaczył – w podręcznikach w ramach ćwiczeń dzieci bawią się w Halloween, święto, w które rośnie – jak wynika z policyjnych statystyk chociażby Bostonu – liczba popełnianych przestępstw takich jak gwałty, czy demolki. - Dzieci wchodzą w świat, w którym nie ma takich wartości jak piękno, dobro jest podważane – wyliczał, zwracając uwagę, iż to w przyszłości bezpośrednio przełoży się na stosunek do pracy, czy też traktowanie innych ludzi. Będzie też miało wpływ na tworzenie relacji społecznych.

 

Podkreślił, że jeżeli chcemy, żeby społeczeństwo kierowało się zdrowym rozsądkiem, takie treści powinny być usuwane.

 

Całość nagrania z konferencji dostępna jest pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=7un1djCcqYQ

 

Publikujemy treść listu, jaki do MEN w imieniu strony społecznej złożyli przedstawiciele obydwu fundacji.

 

Szanowna Pani Minister,

Wyrażamy ogromną radość z ogłoszonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej planów wyeliminowania wszelkich programów seksedukacyjnych ze szkół, które realizowane przez organizacje typu Ponton i inne pokrewne, były czystą formą deprawacji dzieci i młodzieży.

 

Zwracamy się jednocześnie z apelem o usunięcie z podręczników szkolnych wszelkich treści jakkolwiek nawiązujących do ideologii genderowych, które z dużym prawdopodobieństwem prowadzą nieletnich obywateli do zniewoleń seksualnych, z pornografią włącznie.

 

Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę na treści, które zawarte w podręcznikach szkolnych, czy w promowanych na terenach licznych szkół tzw. nowomodach, choćby i zabawy halloween’owe , indoktrynują dzieci i młodzież w kierunku szeroko rozumianego okultyzmu, z czego najbardziej wyrazistym przykładem jest, obowiązująca w wielu polskich szkołach, seria podręczników Między Nami Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego do języka polskiego na drugi etap edukacji, tj. do klas 4 – 6 szkoły podstawowej.

 

W związku z tym domagamy się fachowej, to znaczy zarówno pod względem edukacyjnym, jak i wychowawczym (sic!), rewizji funkcjonujących w obiegu podręczników szkolnych i usunięcia z nich wszelkich odniesień do magii, jasnowidzenia, wróżek, horoskopów oraz treści atakujących wprost lub nie wprost wartości rodzinne, czy religijne etc.

 

Podobnej rewizji domagamy się dla bibliotek szkolnych, w których niejednokrotnie można znaleźć pokaźną dawkę okultyzmu dla dzieci i młodzieży, czego przykładem może być zalegająca na półkach szkolnych wypożyczalni literatura o wilkołakach i duchach. Identyczna kwestia dotyczy również treści bajek notorycznie puszczanych dzieciom w świetlicach szkolnych, czy wykorzystywania w pracy z dziećmi metod wprowadzających je w głęboką relaksację, lub coraz częściej promowane zajęcia z jogi na terenach szkół, czy wręcz podczas lekcji wychowania fizycznego.

 

Zwracamy przy tym uwagę, że zgodnie z Art 48 Konstytucji „Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.”.

 

Wpajanie dzieciom, pochodzącym z rodzin katolickich, treści antykatolickich, stanowi bezsprzecznie złamanie Konstytucji w tym punkcie. Za takie zachowanie nauczyciele i wychowawcy, a przede wszystkim przyzwalający na to dyrektorzy szkół, powinni być natychmiastowo pociągani do odpowiedzialności.

 

Jest to także złamanie Art. 53 ust.3 Konstytucji, który wyraźnie mówi, że „Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się odpowiednio.”

 

Ministerialna konkretna reakcja na bardziej czy mniej uświadomioną okultystyczną indoktrynację polskich dzieci, nie może już więcej czekać. Rodziny katolickie w Polsce mają pełne, bo konstytucyjne prawo do katolickiego wychowywania swoich dzieci, jednak szkolne standardy wielokrotnie to prawo od dłuższego już czasu bezkarnie łamią.

 

Art. 72. Konstytucji mówi: „Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją”.

 

Tymczasem okultyzm, którego elementów jest coraz więcej w placówkach szkolnych, zawsze rodzi autodestrukcję, przemoc i demoralizację.

 

Warto też dodać, iż wpajanie dzieciom od małego przekonania, że w życiu należy kierować się horoskopami i wyrocznią wróżek, czy poddawanie ich edukacji mocno wątpliwych moralnie, pseudointelektualnych metod głęboko relaksacyjnych, które rzekomo ułatwiają naukę, to nie tylko totalna destrukcja świata wartości, ale przyzwyczajanie młodego pokolenia do wybierania pozornie łatwiejszych dróg na skróty, które w krótkim czasie mogą stawać się praktykowaną alternatywą dla systematyczności pracy ucznia, podczas gdy metody te są zwyczajnie oszustwem i prawdziwym ciemnogrodem.

 

Na koniec powiedzmy wprost, że znane są już przypadki dzieci, które wymagały pomocy księdza-egzorcysty, gdyż doszło u nich do duchowego otwarcia się na demoniczną rzeczywistość nadprzyrodzoną.

 

Nie ma żadnych dowodów na to, aby treści okultystyczne, które przeniknęły na różne sposoby do życia szkolnego, przyniosły jakiekolwiek korzyści dzieciom i młodzieży, natomiast znane są przypadki, że spowodowały u nich poważne destrukcyjne konsekwencje moralno -duchowe.

 

Ufamy, że Pani Minister Edukacji Narodowej, mając pełną świadomość aktualnie obowiązujących trendów w szkolnictwie i w obyczajowości życia szkolnego w Polsce, podejmie odpowiednie i zdecydowane kroki, aby w szybkim czasie wyeliminować opisane wyżej treści, przeciwstawiające się wychowywaniu polskich dzieci do obiektywnie uznanych wartości prawdy, dobra i piękna, ale również wprowadzi natychmiastowe zmiany we wszystkich przestrzeniach szkolnych, w których wprost lub nie wprost atakowane są treści katolickie.

 

Z wyrazami szacunku,

 

Jan Klawiter – poseł na Sejm RP

 

Ks. Ryszard Halwa (SAC) – Fundacja SOS Obrony Poczętego Życia, Fundacja Edukacja przez Media

 

Anna Wiejak

 

Katarzyna Chrzan

 

Jacek Skrzypacz

 

Anna Wiejak

 

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną