"Rozedrzemy go na strzępy" - zapowiadają środowiska muzułmańskie przed planowaną debatą w brytyjskim parlamencie, która ma rozstrzygnąć sprawę zakazania kandydatowi na prezydenta USA wjazdu na terytorium Wielkiej Brytanii.

Debata jest konsekwencją antyislamskich wypowiedzi kandydata na prezydenta USA. Po tym, jak jesienią 2015 roku Donald Trump zapowiedział, że będzie domagał się zakazania muzułmanom wjazdu do USA, islamiści mieszkający w Wielkiej Brytanii zorganizowali na FaceBoooku petycję żądającą od władz zakazania Trumpowi wjazdu na teren Zjednoczonego Królestwa.  Pod petycją podpisąło się 570 tysięcy osób. Według prawa brytyjskiego, jeśli pod jakąś inicjatywą podpisze się 100 tysięcy osób, musi ona trafić pod obrady Parlamentu.

Wyznający islam deputowani do Izby Gmin deklarują, że zrobią wszystko, aby Trumpowi zakazać wjazdu do Wielkiej Brytanii.

Jesli tak się stanie, będzie to pierwszy taki przypadek w historii.

Źródło: Daily Mail

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.