Turcja buduje meczety zagranicą

0
0
0
/

Turcy za pomocą budowy meczetów propagują islam na świecie.

 

Obok parlamentu w Tiranie (Albania) na ulicy George’a W. Busha (sic!) powstaje meczet za 200 milionów dolarów pod okiem Mazhara Bilgina z Diyanet. Po ukończeniu budowy zdaniem Economist „to będzie największy meczet na Bałkanach”.

 

Turcja przez instytucje do promocji islamu Diyanet zbudowała już ich 100 w 25 krajach świata. Znalazły się na terenie Bośni, Kosowa, Somalii, Rumunii, USA, Rosji, Kirgistanu oraz Filipin. Pomagała w odbudowie meczetów zniszczonych przez wojnę, bądź klęski żywiołowe. Finansowała m. in. meczety zniszczone w Izraelu podczas operacji wojskowych w 2014.

 

Zdaniem Economist są to próby zyskania przywództwa w świecie islamu na wzór imperium Otomańskiego. Wprowadzanie meczetów do przestrzeni publicznej w Tiranie nazywają McOtomanią. Turcja zrealizowała w Albanii 248 projektów w ramach agencji rozwoju TIKA. Turek Fetullah Gülen odpowiada za finansowania sześciu z siedmiu szkół koranicznych. Według Ericki Stackelbeck chce on ustanowienia „nowego islamskiego ładu światowego”. Prezydent Recep Tayyip Erdoğan w 2015 roku domagał się zamknięcia szkół prowadzonych przez ruch Gülena.

 

Według muftiego z Tirany Ylli Gurra 150 Albańczyków przyłączyło się do Państwa Islamskiego w Syrii. Uważa on, że tamtejsi muzułmanie są związani z turecką wizją religii proroka.

 

Prezydent Erdoğan wykracza poza Albanię. Diyanet z programem budowy meczetów próbowało wkroczyć na Kubę w 2014. Powstaje już meczet na Haiti. 

 

Profesor Kerem Oktem z Uniwersytetu w Grazie uważa, że: „To wszystko to jest idea, że Turcja powinna być przywódcą całego świata Muzułmanów”.

 

Program budowy meczetów rozwijała wcześniej Arabia Saudyjska na przełomie lat 70. oraz 90. XX wieku. Zdaniem Noah Feldman z Uniwersytety Harvarda budowle te tracą na znaczeniu na rzecz propagandy islamu w Internecie. Ocenia, że „technika budowania meczetów jest dziś archaiczna”. Wskazuje, że łączą się z państwem a terroryści działają - w jej ocenie - poza nim. Uważa, że ten stan rzeczy może zmienić wskutek apeli kalifa Państwa Islamskiego Abu Bakr al-Baghdadi. Nawołuje on do ataków terrorystycznych w imię ISIS.

 

Według korespondenta Financial Times Borzou Daragahi meczety przez Turcję są budowane w stylu imperium otomańskiego. Ich położenie zgrywa się z działaniami deweloperów, bo są budowane w środku nowych osiedli. Działania te Daragahi łączy z celami islamskiej partii prezydenta Turcji od lat 90. XX wieku.

 

Politolog Yuksel Taskin z Uniwersytetu Marmara wskazuje, że działania te pasują do „medeniyetcilik”, czyli „cywilizacji należącej do złotego wieku islamu. Oni [tj. Turcja] starają się stworzyć obraz, że cywilizacja muzułmanów ponownie się odradza. Naturalnie Turcy będą w awangardzie ludzi tego odrodzenia”.

 

Istar Gozaydin z Uniwersytetu Doğuş w Istambule wskazuje, że Bałkany są areną walki między Arabią Saudyjską oraz Turcją w objęciu przywództwa nad muzułmanami: „To stało się współzawodnictwem, zwłaszcza w Bośni, [to] budowanie meczetów i [te] próby zebrania społeczności w tych meczetach”. Za tym idą naciski Erdoğana na ONZ w celu walki z „islamofobią”.

 

Wraz z Władimirem Putinem otworzył meczet w Moskwie o powierzchni 20 tys. metrów kwadratowych warty 170 milionów dolarów. Rosję zamieszkuje około 20 milionów muzułmanów z czego 1800 walczy dla terrorystów. W 2015 razem z Barackiem Obamą Erdoğan otworzył warty 100 milionów dolarów meczet w Lanham (Maryland). Turcja próbowała też wybudować meczet w Hawanie na Kubie, ale rząd zablokował projekt.

 

Jacek Skrzypacz


WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną