By przeprowadzić transformację ustrojową komuniści musieli zniszczyć prawdziwą opozycję i stworzyć pod szyldem prawdziwej Solidarności nową, złożoną z ludzi, których darzyli zaufaniem.

By tego dokonać 13 grudnia 1981 roku bandycka klika Jaruzelskiego wprowadziła stan wojenny. Dzięki rozbiciu prawdziwej Solidarności i wyrzuceniu z polski ponad półtora miliona działaczy z rodzinami, kontrolę nad opozycją przejęli bliscy komunistom działacze związani z KOR. I to z nimi komuniści spotkali się przy okrągłym stole. Jednak władzy nie dało się całkowicie spacyfikować opozycji w stanie wojennym. Część z działaczy Solidarności dalej działała, między innymi pod szyldem MRKS, jednej z najbardziej zwalczanych przez bezpiekę środowisk warszawskiej opozycji.

Losom działaczy MRKS poświęcona jest 675 stronicowa praca Tadeusza Ruzikowskiego „Międzyzakładowy Robotniczy Komitet Solidarności. Relacje i dokumenty". Pozycja przybliża czytelnikom dramatyczne losy opozycjonistów z MRKS, ich spektakularne akcje (w tym odbicie Narożniaka z rąk MO), nielegalne publikacje, a nawet stosunek do transformacji ustrojowej. O historii MRKS opowiadają sami opozycjoniści. Czytelnicy mają też na kartach publikacji okazje poznać nielegalne publikacje MRKS.

Jedną z wspominanych na kartach pracy osób jest publicysta portalu Prawy.pl Stanisław Michalkiewicz, który w latach 1982 i 1983 redagował pisma MRKS, w 1985 roku wydrukował ulotki MRKS z okazji pierwszego maja, korzystając z swoich znajomości z drukarzami z drukarni wojskowej na warszawskim Grochowie. Przez działaczy MRKS Stanisław Michalkiewicz był ceniony za odwagę i zdolności dziennikarskie, działalność w strukturach Solidarności dziennikarskiej i współprace z „CDN".

MRKS był strukturą założoną przez samych robotników, wbrew marazmowi w jaki popadli liderzy NSZZ Solidarności Regionu Mazowsze sprzed stanu wojennego. Jednym z inicjatorów powstania MRKS był Zbigniew Romaszewski. Celem środowiska było publiczne manifestowanie antykomunizmu. Działacze środowiska wydawali nielegalne druki, malowali hasła na murach, organizowali demonstracje – podtrzymując na duchu naród stłamszony komunistycznym terrorem.

Jednym z wydawnictw MRKS był „CDN Głos Wolny Robotnika". MRKS był aktywny w ponad stu warszawskich zakładach pracy. Jednym z najbardziej znanych działaczy MRKS był Adam Borowski. W związku z silnym oddziaływaniem MRKS na społeczeństwo bezpieka z wściekłą zaciętością zwalczała to środowisko.

Jan Bodakowski

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.