Już po raz drugi Szwedzi przymierzają się do integrowania muzułmańskich imigrantów poprzez wpajanie im ideologii gender.

Integracja stała się w Szwecji niezwykle kontrowersyjnym tematem. Kraj zasłynął otwartością na wszelkiej maści zboczenia i tzw. równość genderową, a nie może poradzić sobie z asymilacją przybywających islamistów.

Nie podoba się to szwedzkiej minister ds. równości, która narzeka, że licznie przybywające do Szwecji muzułmańskie dzieci, często pozbawione rodzicielskiej opieki, są także niedostatecznie wyedukowane w kwestiach seksualnych.

Wygląda zatem na to, iż rząd poważnie podszedł do propozycji organizacji RFSU, zajmującej się deprawacją dzieci, której przedstawiciele wnosili, aby przybywający chłopcy przechodzili obowiązkowe szkolenia skupiające się na chorobach przenoszonych drogą płciową, prawach homoseksualistów oraz równości genderowej.

Spośród 163 tys. imigrantów, którzy w 2015 r. przybyli do Szwecji, 35 tys. to dzieci.

Julia Nowicka

Źródło: The Local

WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.