Prezydent Biden podpisał ustawę, która daje chińskiemu właścicielowi platformy społecznościowej, ByteDance, dziewięć miesięcy na zbycie aplikacji lub zostanie ona zablokowana w USA.

Ustawa została wprowadzona z powodu obaw, że TikTok może udostępniać dane użytkowników chińskiemu rządowi - twierdzeniom tym zawsze zaprzeczał.

"Jesteśmy pewni siebie i będziemy walczyć o twoje prawa w sądach" - powiedział szef TikTok Shou Zi Chew.

"Fakty i konstytucja są po naszej stronie... zapewniamy, że nigdzie się nie wybieramy".

W filmie opublikowanym na platformie, Shou Zi Chew potępił ustawę i wezwał ludzi do dzielenia się historiami o tym, jak TikTok poprawił ich życie.

"Nie popełnijcie błędu, to jest zakaz - zakaz dla TikTok i zakaz dla was i waszego głosu" - powiedział.

W osobnym oświadczeniu TikTok dodał, że wierzy, iż "fakty i prawo" są "wyraźnie" po jego stronie.

"Faktem jest, że zainwestowaliśmy miliardy dolarów, aby zapewnić bezpieczeństwo danych w USA, a nasza platforma była wolna od zewnętrznych wpływów i manipulacji" - powiedział.

Środek ten został przyjęty jako część pakietu czterech ustaw, które obejmowały również pomoc wojskową dla Ukrainy, Izraela, Tajwanu i innych partnerów USA w regionie Indo-Pacyfiku.

Ustawa cieszyła się szerokim poparciem ustawodawców - 79 senatorów głosowało za jej przyjęciem, a 18 było przeciw.

"Przez lata pozwalaliśmy chińskiej partii komunistycznej kontrolować jedną z najpopularniejszych aplikacji w Ameryce... to było niebezpiecznie krótkowzroczne" - powiedział senator Marco Rubio, czołowy republikanin w Komisji Wywiadu.

"Nowe prawo będzie wymagało od chińskiego właściciela sprzedania aplikacji. To dobre posunięcie dla Ameryki" - dodał.

TikTok powiedział, że ByteDance "nie jest agentem Chin ani żadnego innego kraju". ByteDance upiera się, że nie jest chińską firmą, wskazując na globalne firmy inwestycyjne, które posiadają 60% jej udziałów.