Ukraiński minister spraw zagranicznych entuzjastycznie pochwalił amerykańskich polityków za zatwierdzenie długo opóźnianego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy w wysokości 61 miliardów dolarów, ale powiedział, że zachodni sojusznicy muszą uznać, że "era pokoju w Europie dobiegła końca" i że Kijów nieuchronnie będzie potrzebował większej pomocy w walce z Rosją.

"Alleluja" - powiedział Dmytro Kuleba, zapytany o swoją reakcję na wtorkowe głosowanie w Senacie USA. Powiedział, że "wierzyłem, że będziemy mieli pozytywny wynik", częściowo oparty na kultywowaniu religijnych konserwatystów, ale Zachód musi dalej budować swój przemysł obronny.

Rozmawiając z Guardianem przed ogłoszeniem przez Biały Dom pierwszej transzy pomocy, w tym obrony przeciwlotniczej, pocisków artyleryjskich i pojazdów opancerzonych, Kuleba powiedział, że to "tylko kwestia logistyki", aby dostawy dotarły na linię frontu. Urzędnicy Pentagonu wskazali, że część amunicji została już zgromadzona w Europie, a Joe Biden powiedział w środę, że dotrze ona w ciągu kilku godzin.

Kuleba powiedział również, że Ukraina zidentyfikowała siedem systemów obrony powietrznej Patriot, które mogłaby wykorzystać do ochrony ludności cywilnej w głównych miastach poza Kijowem. Jeden z nich został pozyskany z Niemiec, cztery kolejne zostały zlokalizowane i trwają negocjacje, powiedział Kuleba, a dwa kolejne są na jego celowniku.

Doniesienia prasowe wskazują, że Grecja i Hiszpania rozważają, czy dostarczyć Patrioty, podczas gdy Polska i Rumunia również posiadają baterie. Kuleba dodał, że ósmy system może pochodzić z USA. "Myślę, że armia amerykańska prawdopodobnie ma jeden zapasowy", powiedział.