W Warszawie uczczono 77. rocznicę śmierci Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego. W intencji Marszałka i Jego Żołnierzy została odprawiona w Archikatedrze Św. Jana Msza św. Przewodniczył jej ojciec prof. Eustachy Rakoczy- Jasnogórski Kapelan Żołnierzy Niepodległości i kanclerz Kurii Metropolitalnej ks. infułat Grzegorz Kalwarczyk.

Po Mszy św. udano się pod pomnik marszałka na Plac Piłsudskiego. Odbył się tam uroczysty apel z udziałem asysty honorowej Wojska Polskiego.
 
Jan Kasprzyk, prezes Zarządu Głównego Związku Piłsudczyków, zwracając się do przybyłych zacytował wiersz Mariana Hemara z 1940 r. „Wielkość- to znaczy:/ Większe niż los - mieć serce./ I być wielkim w rozpaczy./ W nędzy i w poniewierce ”. Zauważył, przy tym że testamentem marszałka jest nakaz wielkości.

Kasprzyk przypomniał również słowa, jakie w 1935 r. w czasie uroczystości pogrzebowych marszałka Piłsudskiego na Wawelu wypowiedział prezydent Ignacy Mościcki: "Cieniom królewskim przybył towarzysz wiecznego snu. Skroń jego nie okala korona, a dłoń nie dzierży berła. A królem był serc i władcą doli naszej".

Pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego głos zabrał także Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Stanisław Oleksiak: - Droga marszałka do tej wielkości, o której mówił prezydent Mościcki, nie była łatwa - mówił.

- Legioniści Piłsudskiego byli początkowo osamotnieni - kontynuował Oleksiak - a idea walki o niepodległość była niepopularna, kiedy kompania kadrowa maszerowała przez granicę zaboru austriackiego na ziemie Królestwa Kongresowego. Dopiero efekty w walce i przyjazny Polsce zwrot okoliczności sprawiły, że idea marszałka eksplodowała.
Stanisław Oleksiak przyznał, że był wychowywany w kulcie Piłsudskiego. - Marszałek Piłsudski równa się niepodległość wtedy i dziś - podkreślił.

Na zakończenie odegrano pieśń legionową „Pierwsza Brygada” oraz złożono kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza.

Organizatorem uroczystości był Zarząd Główny Związku Piłsudczyków oraz Instytut Józefa Piłsudskiego Poświęcony Badaniu Najnowszej Historii. Obecna była m.in. Karolina Kaczorowska, małżonka ostatniego prezydenta RP na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej w kwietniu 2010 r.

Nie zabrakło także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, organizacji kombatanckich, niepodległościowych i harcerskich oraz weteranów walk o niepodległość. W obchodach uczestniczyły liczne poczty sztandarowe, młodzież ze szkół noszących imię Józefa Piłsudskiego oraz mieszkańcy Warszawy.

W ramach obchodów 77. rocznicy śmierci marszałka ogłoszono wyniki i wręczone nagrody w XIII Ogólnopolskim Konkursie Plastyczno-Literackim poświęconym marszałkowi Piłsudskiemu. Odbyło się to w stołecznym Muzeum Niepodległości.

Józef Piłsudski, naczelnik państwa polskiego, wódz armii i pierwszy marszałek Polski zmarł 12 maja 1935 roku w Belwederze o godz. 20.45. Przyczyną śmierci był nowotwór złośliwy wątroby. 15 maja trumnę z ciałem Piłsudskiego przewieziono na lawecie do katedry św. Jana. Ostatni hołd marszałkowi oddały tłumy warszawiaków. Dwa dni później pociąg żałobny z trumną wyruszył do Krakowa, gdzie marszałek został pochowany na Wawelu w krypcie św. Leonarda.

Rok później serce Piłsudskiego zostało złożone w grobie jego matki na cmentarzu Na Rossie w Wilnie. W 1937 r., na mocy decyzji abp. krakowskiego Adama Sapiehy, trumnę z ciałem marszałka przeniesiono do wawelskiej krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.

tekst i fot. Agata Bruchwald