- Zmniejszenie o 28 miliardów złotych i tak już zaniżonej unijnej pomocy dla polskiej wsi, to nie porażka. To klęska! - skomentował eurodeputowany Janusz Wojciechowski „sukcesy” polskiego rządu podczas szczytu w Brukseli, na którym negocjowano kształt przyszłego unijnego budżetu na lata 2014-2020.

Rząd Donalda Tuska nie tylko nie wywalczył dodatkowych 7 mld euro na wyrównanie dopłat rolniczych do średniego poziomu w UE, ale dodatkowo stracił 7 miliardów.

- W 2013 roku, ostatnim roku budżetu UE na lata 2007-2013 polscy rolnicy w tym roku otrzymają z Unii 5 miliardów euro, w tym 3 miliardy na dopłaty bezpośrednie i 2 miliardy na rozwój obszarów wiejskich. To są jeszcze pieniądze wywalczone przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby utrzymać te sam obecny poziom finansowania, w latach 2014-2020, polskie rolnictwo powinno otrzymać 35 miliardów Euro. 7 lat razy 5 miliardów daje 35 miliardów. Premier Tusk „wynegocjował” dla rolników 28 mld euro, czyli o 7 miliardów euro mniej, niż wynosi obecny poziom finansowania – tłumaczył Wojciechowski.

- Mamy o 7 miliardów mniej od tego co jest i o 14 miliardów euro mniej od tego co powinno być.
To jest dla polskiego rolnictwa klęska, to jest katastrofa! Nie dość, że nie wyrównujemy szans, to jeszcze pogłębiamy dyskryminujące różnice. 28 miliardów złotych mniej... oznacza to 2 tysiące złotych mniej na każdy z 14 milionów hektarów polskiej ziemi. Oznacza to, że przeciętny polski rolnik na 10 hektarach dostanie w ciągu 7 lat o 20 tysięcy złotych mniej unijnej pomocy, niż dostawał do tej pory – dodał.

Eurodeputowany Janusz Wojciechowski nie ma żadnych wątpliwości: rząd Donalda Tuska sprzedał w Brukseli polską wieś, a cała otoczka piarowska przedstawiająca szefa polskiego rządu jako skutecznego negocjatora to nic innego, jak tylko cyniczna manipulacja.

Anna Wiejak
fot. Dominik Różański/prawy.pl