Egipt zamyka chrześcijańskie kościoły, bo zagrażają bezpieczeństwu muzułmanów

0
0
0
/

prawy.pl_images_krzyzMuzułmanie zamykają chrześcijańskie kościoły, pod absurdalnym pretekstem: aby młodzi nie dokonywali aktów przemocy. Od czasu arabskiej wiosny w 2011 chrześcijanie zrobili listę 43 zamkniętych świątyń. Przedstawili ją premierowi Essamie Sharafowi. Ów zapowiedział, że wkrótce zostaną otwarte. Kopt Tharwat Bukhit, członek parlamentu, 1 lutego 2016 oznajmił: "jest w Egipcie około 50 kościołów zamkniętych z powodów bezpieczeństwa". Franciszkanin Lucas Helmi 2 lutego 2016 poinformował, że muzułmanie nie pozwalają na odbudowę zniszczonego kościoła w Hijazah. Sprzeciwiają się przebudowie budynku. 27 stycznia 2016 chrześcijanin Bishoy Natei Kamel zginął podczas służby wojskowej. Ojciec chłopca twierdził, że jego syn był torturowany. Osiemnastolatek uderzył muzułmanina, bo nie mógł znieść, jak obraża jego wiarę. Wyznawca Allacha, Mustafa, wrócił ze szpitala z dziesięcioma szwami. Obaj trafili do więzienia. Po tym jak Mustafa z innym osadzonym znalazł się w celi Bishoya Kopt "popełnił samobójstwo", jak twierdzą władze. Raymond Ibrahim podaje w "Crucified Again. Exposing Islam’s New War on Christians", że średniowieczne teksty islamu zakazują chrześcijanom budowy klasztorów i budynków dla zakonników. Zabraniają też ich remontów m. in. cel mnichów, a także ukazywania wizerunku krzyża. Prezydent Egiptu Abdel Fattah Sisi wyraził zgodę na budowę kościoła w Al-Our. Miał uczcić 13 chrześcijan ściętych przez Państwo Islamskie w lutym 2015. Jednak 3 kwietnia 2015 tłum krzyczał, że nie dopuści do budowy świątyni oraz "Egipt jest islamski". Kościół Koptów muzułmanie obrzucili koktajlami mołotowa i kamieniami. Podpalili samochody, w tym należący do rodziny chrześcijanina zabitego przez ISIS. Na terenie miasta Sohag muzułmanie spalili tymczasowy namiot modlitwy. Zbierali się tam chrześcijanie Nag Shenouda. Wyznawcy Chrystusa na terenie wioski Gala 4 kwietnia 2015 byli obrzucani kamieniami wśród okrzyków: "Nie ma boga nad Allacha". W czerwcu znów w Arab Asnabt muzułmanie zawiesili modlitwy w kościele. Nawoływali do zburzenia świątyni, aby w celu ochrony muzułmanów przed Koptami praktykującymi swą religię. Na terenie Swada tłum 400 muzułmanów zniszczył budowany kościół. Choć Koptowie w liczbie 3 tys. osób stanowią 35% populacji nie posiadają żadnej świątyni. Mona Roman podczas wywiadu AlKarma TV z biskupem Agathonu dowiedziała się, że za prześladowaniami chrześcijan stoją też przedstawiciele władz. Zdaniem hierarchy: "Koptowie są między młotem a kowadłem agresorów". Na 93,4 miliona mieszkańców chrześcijanie w kraju stanowią 9 milionów. Wedle Open Doors kraj zajmuje 22 miejsce w rankingu państw prześladujących wyznawców Jezusa. 4 marca 2011 roku, jak doniósł Joshua Hammer grupa 2 tys. muzułmanów skandowała "śmierć chrześcijanom" w Sol. Tak protestowali, że chrześcijanin związał się z wyznawczynią Allacha. Fakhri Saad Eskander powiedział wtedy: "Przed rewolucją 25 stycznia oni [rodziny chrześcijan] były zawsze bezpieczne. Jednak podczas rewolucji policja zniknęła".

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną