Będzie referendum w sprawie imigrantów – na razie tylko na Węgrzech

0
0
0
/

prawy.pl_images_nowe_rozne_a_z_i_imigranci_burdyWęgry zdecydują o przyjęciu kwot migracyjnych w drodze referendum – poinformował w środę premier tego kraju Viktor Orban. - Unia Europejska nie ma prawa zmieniać kulturalnej i religijnej tożsamości Europy – dodał. - Rząd uważa, że nie można pozbawić parlamentu prawa do decyzji o obowiązkowym przyjęciu kwot – powiedział Orban podczas konferencji prasowej w węgierskim parlamencie. Daty głosowania jednak nie wyznaczył. W referendum Węgrzy zostaną zapytani: „Czy chcesz, aby UE przypisywała obowiązkową relokację niebędących Węgrami obywateli do Węgier bez akceptacji ze strony węgierskiego parlamentu?”. - Nie możemy wynosić się ponad wolę ludzi, występować przeciwko europejskim obywatelom, podejmując decyzje, które w sposób poważny zmienią ich życie i życie przyszłych pokoleń – mówił Orban. - Kwoty mogą na nowo określić tożsamość kulturową i religijną Europy. Ani Bruksela ani żadna europejska instytucja nie ma autoryzacji, aby czegoś takiego dokonać – skonstatował. Rząd Viktora Orbana we wrześniu ubiegłego roku opowiedział się przeciwko rozdystrybuowaniu 160 tys. uchodźców pomiędzy kraje członkowskie UE w ramach systemu kwotowego – do Węgier miało trafić w pierwszym rzucie 2300 imigrantów. W grudniu do Węgier dołączyła Słowacja, zaskarżając ten projekt. Kilka dni temu Węgry zelektryzowała informacja podana przez opozycyjny Jobbik, który twierdził, iż Orban zgodził się na implementację kwot uchodźczych, podpisując wnioski końcowe z zakończonego szczytu UE, w którym znalazł się zdaniem tego ugrupowania stosowny zapis. Jeden z polityków, Dániel Z. Kárpát, komentując te rewelacje oskarżył szefa węgierskiego rządu o zdradę. Źródło: EUbusiness

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną