Spór senatora z działaczami Pro-Life o aborcję

0
0
0
/

szymańskiSenator PiS Antoni Szymański stał się nieoczekiwanie obiektem krytyki znanego działacza organizacji Pro-Life. Czy słusznej? Aborcyjna prowokacja feministek (z okazji Dnia Kobiet zorganizowały Manifę pod hasłem "Aborcja w obronie życia") skłoniła do wystąpienia publicznego senatora PiS Antoniego Szymańskiego. Komentując głośną "Manifę", senator napisał w felietonie na stronach internetowych Katolickiej Agencji Informacyjnej: Ze względu na wagę wartości wymagającej szczególnej ochrony jaką jest ludzkie życie, nie należy dopuszczać, aby została ona wystawione na ostrą kampanię w rozgrywce politycznej przeciwko obecnie wybranej władzy. Nie oznacza to w żadnym razie bierności w tak podstawowej sprawie jak poszanowanie i obrona ludzkiego życia. Przeciwnie trzeba poświęcić jeszcze więcej uwagi i pracy na rzecz rozwiązania autentycznych kwestii, jak wsparcie materialne, psychologiczne i medyczne dla kobiet w ciąży problemowej, poprawienie jakości realizacji przedmiotu przygotowanie do życia w rodzinie, przeciwdziałanie przemocy i pornografii w mediach, wzmacnianie sieci organizacji pomocowych dla kobiet czy rodzin w trudnych sytuacjach itd. Potrzebne są działania roztropne i możliwe obecnie do zrealizowania, które realnie wzmocnią sytuację dziecka w prenatalnej fazie życia oraz jego matki także w sferze prawnej, nie zaś konfliktowanie społeczeństwa np.: poprzez postulowanie wprowadzania karalności kobiet za aborcję. Ten wpis nie spodobał się działaczom ochrony życia. Jacek Januszewski - mazowiecki koordynator Fundacji Pro - Prawo do życia, opublikował na portalu Stopaborcji.pl artykuł, w którym zarzucił senatorowi PiS "popieranie legalnej aborcji". Napisał on: W swoim artykule sugeruje Pan, że radykalizm w kwestii aborcji służy polaryzacji społeczeństwa. Wydawać się może, że źle rozumiana zgoda i kompromis społeczny są dla Pana ważniejsze niż życie ludzi. Odnowa moralna społeczeństwa i budowanie sprawiedliwego państwa musi zacząć się od uznania, że prawo do życia przysługuje każdemu człowiekowi od początku jego istnienia, czyli od poczęcia. Bez tej gwarancji, wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci oraz programy integracyjne dla osób niepełnosprawnych są nic nie warte. Nie oszukujmy się. Krew ofiar aborcji mają na swoich rękach nie tylko feministki i lewicowi politycy głosujący za jej legalnością. Do grona winowajców należą także wszyscy ci, którzy mając ku temu narzędzia, nie podejmują zdecydowanych kroków w obronie niewinnych. Każdy kolejny dzień obowiązywania ustawy aborcyjnej to troje zabitych dzieci. Nie zwlekajmy, czas na prawdziwie dobrą zmianę! Portal Prawy.pl zwrócił się do senatora Szymańskiego z prośbą o komentarz. Polityk nie zgadza się z zarzutami, a do całej sprawy podchodzi z humorem
Nie widzę na tym etapie potrzeby przypominania swojej niemal 40-letniej pracy na niwie ochrony ludzkiego życia.
Każdego dnia staram się dokładać w tej sprawie jakaś cegiełkę. Pracowałem też w parlamencie nad zmianami prawnymi w tej dziedzinie. Jako szefowi podkomisji było mi dane wprowadzać do polskiego prawa: zakaz aborcji z uwagi na trudną sytuację kobiety ciężarnej, przywrócić dziecko poczęte do systemu polskiego prawa oraz ochronę jego zdrowia, czy zakaz eksperymentów badawczych na dziecku poczętym. Artykuł na stronie Fundacji Pro potwierdza powiedzenie:" za każdy dobry uczynek będziesz sprawiedliwie ukarany"
- napisał nam senator Szymański.

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną