Po tym, jak premier Beata Szydło odmówiła publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego mamy dwa porządki prawne, co musi prowadzić do wojny domowej – mówił eurodeputowany Janusz Korwin-Mikke podczas piątkowej konferencji prasowej w Sejmie. - Są tylko dwa rozwiązania: albo PiS powie, że zawiesza Konstytucję, następuje koniec III RP, powstaje IV RP (całkiem zresztą rzecz normalna, we Francji mają już V Republikę), albo niech wojsko jak najszybciej wprowadzi stan wojenny i zaprowadzi porządek – stwierdził. - Bez strzelaniny, bo nikt nie będzie bronił polityków, których internuje wojsko, czy to będą z PiS czy z KOD – zauważył. - Uspokójmy sytuację i zacznijmy od nowa – zaapelował. Zdaniem Korwin-Mikkego są politycy, którzy dążą do tego, żeby doprowadzić w Polsce do Majdanu, a zorganizowanie tego ostatniego jest bardzo prawdopodobne. W ocenie Korwin-Mikkego „tych polityków trzeba wsadzić na kilka tygodni do internatu, aby sobie odsapnęli i nie robili burd”, a następnie ustalić, jaki jest porządek prawny.