Tysiące osób uczestniczyło w wieczornej Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Po Eucharystii, Krakowskim Przedmieściem, przeszedł Marsz Pamięci. Tuż po nim głos zabrał Jarosław Kaczyński, Marta Kaczyńska i Ewa Kochanowska.

 
- Polski obóz patriotyczny jest silny. Jest w stanie obronić naszą ojczyznę. Obronić przed kłamstwem i tym wszystkim, co kłamstwo ze sobą niesie. Obronić naszą godnośći suwerenność. Obronić Polskę wolną, silną i sprawiedliwą. Dziś jestem pewniejszy niż kiedykolwiek w ciągu tych trzech lat, że zwyciężymy – rozpoczął swoje przemówienie J. Kaczyński. W odpowiedzi zebrani skandowali "Zwyciężymy! Zwyciężymy".

W dalszej części swojego przemówienia prezes PiS stwierdził: - Póki będziemy silni i będziemy się obronić, póty korzeniem Rzeczypospolitej będzie Chrystus. O tym trzeba pamiętać zwłaszcza w tych trudnych dniach naszej Ojczyzny. Pamiętajmy, nasi przeciwnicy też są silni i chcą koniecznie zrealizować swoje zamiary. Nie pozwolimy im na to. Nie pozwolimy by Polskę upokorzyć, ostatecznie zniszczyć. Nie pozwolimy na to, by z Polską można wszystko zrobić, ale by nie pozwolić, to przede wszystkim w tym momencie naszej historii musimy nie pozwolić na smoleńskie kłamstwo.

- Jesteśmy tej prawdy coraz bliżej - zapewnił polityk. - Idziemy pod górę, trudną drogą. Rzucają nam kłody pod nogi, a bywa, że rzucają też ciężkie przedmioty na głowę, ale ciężkie miesiące przyniosły dowody, że jesteśmy tej prawdy coraz bliżej.

Jarosław Kaczyński zawracając się do zebranych przyznał, że są nowe ustępstwa ze strony władzy. - Bo władza przyciśnięta musi się cofnąć. Jeżeli będziemy to wiedzieli dzisiaj, za miesiąc, za rok, kiedy przyjdą, z całą pewnością zwyciężymy, a cała prawda o tym, co się stało wyjdzie na jaw, a z tej prawdy będzie budowana Polska jakiej chcemy, której chciał mój śp. brat. Byłby tu z nami gdyby historia potoczyła się inaczej. Nie może być dzisiaj naszym przywódcą, ale jest naszym patronem. Pamiętajmy o tych wszystkich, którzy byli reprezentantami tej samej sprawy, którą i my reprezentujemy i dla której się tu zgromadziliśmy – powiedział Kaczyński.

- Historia toczy się ciągle - dodał. - Ciągle wracają różnego rodzaju zagrożenia. Polska jest wyzwaniem. Jest trudnym wyzwaniem, ale możemy mu podołać. Nie raz w historii pokazywaliśmy, że możemy podołać. Żadne przemysły pogardy nam w tym nie przeszkodzą. Bądźcie pewni szczególnie dzisiaj, że zwyciężymy, ale bądźcie pewni, gdy wrócicie do domów, gdy będzie wam trudno, bo żyjecie wśród ludzi o innych poglądach, którzy nie akceptują tego że jesteście patriotami. Patriotyzm jeszcze zwycięży. Będziemy mieli wielką Polskę, bo jesteśmy wielkim narodem – zapewnił Jarosław Kaczyński.

Z kolei córka poległej pod Smoleńskiem Pary Prezydenckiej Marta Kaczyńska powiedziała: - Jadąc tu dzisiaj z Krakowa słyszałem, jak w mediach podawano informację, ze na Krakowskim Przedmieściu jest mało ludzi, że mało ludzi pamięta. Zobaczcie ile was tu dzisiaj jest. Dziękuję wam za to. Dziękuję za pamięć.

 
- Badanie katastrof lotniczych nie jest wiedzą tajemną – stwierdziła Ewa Kochanowska przemawiając do zebranych w Warszawie w 3. rocznicę katastrofy. - Na każdym etapie są konkretne instrukcje i posługiwać się metodami, których dostarczają nauki ścisłe. W prawie międzynarodowym istnieje rozróżnieni na samoloty państwowe i cywilne. Istnieją w tym wydatku konkretne procedury.

Następnie wdowa po Januszu Kochanowskim, rzeczniku praw obywatelskich, przypomniała: - Po trzech latach nie wiemy dlaczego od tych procedur odstąpiono i zdecydowano na taki sposób procedowania, który pozbawił nas wszelkich dowodów. Jakże nieudolna musi być władza, która nie skorzystała ze wszystkich możliwości, które miała. Nie mieści się w głowie SMS, wysłany krótko po katastrofie, wskazujący jako winnych polskich pilotów. Nie można traktować poważnie raportu, który powstał bez dostępu do głównych dowodów, a którego autorzy nie potrafią do dziś odpowiedzieć rodzinom na podstawowe pytania. Mój mąż mówił, że słabe państwo to takie, w którym instytucje państwowe nie działają poprawnie i nikt i nic za nic nie ponosi odpowiedzialności –powiedziała E. Kochanowska.

Obchody trzeciej rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem w Warszawie zakończyły się późnym wieczorem.

tekst i zdjęcia: Agata Bruchwald