Rosyjski przedstawiciel przy ONZ poinformował, iż przedstawił Radzie Bezpieczeństwa dowody na to, że Turcja potajemnie przesyła broń i sprzęt wojskowy terrorystom z Daesh w Syrii.

„Głównym dostarczycielem broni i sprzętu wojskowego bojówkarzom ISIL jest Turcja, która czyni to za pośrednictwem organizacji pozarządowych. Praca w tym obszarze jest nadzorowana przez turecki wywiad” napisał ambasador Rosji przy ONZ Vitalij Churkin w liście do Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Churkin stwierdził także, że transporty dostaw broni i sprzętu grupom terrorystycznym Turcja prowadzi z użyciem pojazdów, które poruszają się po Syrii pod przykrywką przewożenia pomocy humanitarnej.

W swoim liście zidentyfikował wiele organizacji pozarządowych finansowanych z pieniędzy tureckich oraz innych, zagranicznych źródeł, które w ciągu ostatniego roku przewoziły statkami do Syrii różnego rodzaju ładunki, w tym sprzęt wojskowy.

„ Fundacja Besar jest najaktywniej zaangażowana w przekazywanie tych rzeczy, w 2015 r. wysłała około 50 konwojów w obszar Bayirbucak i Kiziltepe (260 km na północ od stolicy Syrii, Damaszku)” napisał rosyjski dyplomata. Zidentyfikował też Fundację Iyilikder oraz Fundację dla Praw Człowieka i Wolności a także inne grupy zaangażowane w tego typu operacje.

Według Churkina dostawy broni są prowadzone przez różne punkty graniczne na turecko-syryjskiej granicy, jak również drogami wodnymi, w szczególności rzeką Eufrat.

Rosyjskie wojsko upubliczniło wiele dowodów na współpracę Turcji z terrorystami, w tym zdjęcia satelitarne kolumn cystern przemieszczających się w kierunku Turcji z obszarów Syrii kontrolowanych przez Daesh.

Źródło: Press TV