„Superniania” na służbie rządu. Przekonuje by... 6-latki szły do szkoły

0
0
0
/

- Szkoła jest wesoła, jest radosna - gwiazda TVN, „superniania” w spocie MEN przekonuje rodziców by ci posłali swoje 6-letnie dzieci do szkoły. Dorota Zawadzka kiedyś uczyła rodziców jak opiekować się dziećmi, teraz doradza kiedy maluch powinien zacząć naukę w szkolę. Możemy przypuszczać, że za jakiś czas będzie doradzać młodzieży jaką szkołę średnią warto wybrać.

 

- Uważam, że powinniśmy my jako rodzice wiedzieć doskonale jak zmieniła się polska szkoła. To nie jest ta szkoła, którą ja pamiętam ze swojego dzieciństwa kiedy na lekcji siedziało się przez 45 minut bez ruchu i nie można było się odezwać. Nauczyciele pracują nowoczesnymi metodami. Szkoły są świetnie wyposażone - przekonuje, w nieco ponad minutowym filmiku autorstwa Ministerstwa Edukacji Narodowej, „superninia”.

 

- Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego - kontynuuje swój wywód Zawadzka - że każdy z was znajdzie coś co nie będzie mu się podobało w danej szkole pod kątem jego własnego dziecka. Ale nie patrzmy zawsze na czubek własnego nosa. Patrzmy też na potrzeby innych. Potrzeby innych dzieci.

 

- Szkoła jest wesoła, jest radosna - dodaje gwiazda stojąc na tle kolorowej tablicy z pracami dzieci. - Nauczyciele są wykształceni, przyjaźni, współpracują z rodzicami. Programy nauczania się zmieniły. Naprawdę jest: ciekawie, fajnie, mądrze.

 

- Dajmy naszym dzieciom szansę. Naprawdę! Nie bójmy się tak strasznie. Nasze dzieci sobie świetnie poradzą - twierdzi „superniania”.

 

Kończąc swoją wypowiedź gwiazda TVN-u powiedziała: - Warto wiedzieć na czym polega reforma edukacji, bo na nie składa się tylko z hasła „6-latki do szkoły”. To jest bardzo duże przedsięwzięcie. Przeczytajcie, dowiedzcie się i zastanówcie się czy nie warto by wasze dzieci uczestniczyły w czymś co służy ich rozwojowi, ich dobrej przyszłości.

 

W krótkim, internetowym filmiku mającym przekonać rodziców do rządowej reformy oświaty Dorota Zawadzka z przekonaniem tłumaczy rodzicom jakie są korzyści z pójścia do szkoły 6-latka i jego nauki w świetnie wyposażonej szkole.

 

Słuchając monologu autorytetu odkrytego przez TVN wydaje się, że Zawadzka nic nie słyszała o pracy stowarzyszenia „Ratuj Maluchy” oraz Fundacji Rzecznik Praw Rodziców. Co więcej, oglądając spot, można odnieść wrażenie, że wszystkie 6-latki w Polsce to jedynaki, które nie mają starszego rodzeństwa. Co za tym idzie ich rodzice od lat nie byli w szkole.

 

Jednak czy wolno mam na poważnie przyjmować to co powiedziała pani autorytet przed kamerą? Nie. „Superniania” stwierdziła, że „nauczyciele są wykształceni”. Skoro teraz są wykształceni to kiedyś byli niedouczeni? Ja nie uważam, że mnie w szkole uczyli niedouczeni nauczyciele.

 

Skoro dziś Zawadzka akcentuje, że 6-latki będą uczone przez wykształconych nauczycieli to można przypuszczać, że o tych którzy ją kiedyś uczyli tak nie myśli…

 

Na koniec przekazuję wyrazy współczucie dla rodziców, którzy niegdyś korzystali z rad „superniani” przekazywanych za pośrednictwem TVN–u.

 

Zobacz ten spot: http://www.youtube.com/watch?v=I_GK5M1ZWe0

 

Agata Bruchwald
Źródło: fundacjasos.pl
fot. youtube.com

 

PODOBAŁ CI SIĘ ARTYKUŁ? WESPRZYJ NAS!

Pobierz bezpłatny program do rozliczania PIT-ów, który za Ciebie wypełni zeznanie podatkowe, a 1 % przekażesz automatycznie dla naszego wydawcy, Fundacji SOS - Obrony Poczętego Życia:

 


Działania Fundacji można także wesprzeć wpłacając pieniądze na konto: 32 1140 1010 0000 4777 8600 1001 lub skorzystać z szybkiej wpłaty przez internet >>

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną