Nasz Dziennik o MEN: Matura z religii - NIE, deprawacja - TAK

0
0
0
/

W czasie kiedy osoby występujące w telewizji mają usta pełne frazesów o tym, że nie można zgadzać się na jakąkolwiek dyskryminację, MEN pokazuje młodzieży w praktyce o co właściwie z tą tolerancją chodzi. Takie wrażenie można odnieść po lekturze dzisiejszego artykułu pt. "MEN ignoruje Kościół" w "Naszym Dzienniku".

 

Od dłuższego czasu minister Krystyna Szumilas nie może zorganizować spotkania z Komisją Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Jak informuje „Nasz Dziennik” prośby o wyznaczenie terminu spotkania z przedstawicielami resortu ze strony KEP kierowane są od kilku tygodni.


W rozmowie o jaką zabiega Komisją Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski miałaby być omówiona sprawa matury z religii, o co strona kościelna zabiega od lat.


– Maturzyści mogą zdawać WOS, chemię, geografię, biologię, ale religii nie. Na pytanie, dlaczego tak się dzieje, nie otrzymujemy odpowiedzi – powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” ks. bp Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.


Opór Ministerstwa Edukacji Narodowej nie zna granic. Strona kościelna już pięć lat temu spełniła wszystkie formalne warunki, by uczniowie mogli zdawać maturę z religii. Ta wytrwałość w dążeniu do celu pokazuje, że dla strony kościelnej sprawa jest bardzo ważna.


– Wciąż jednak nie ma pozytywnej decyzji ze strony ministerstwa. Słyszymy tylko „nie”, a nie przedstawia się nam argumentów. Do połowy kwietnia MEN miało przygotować analizę prawną tego problemu; miało przygotować dane, co jeszcze musi zrobić Kościół, a co ministerstwo, aby matura stała się przedmiotem maturalnym. Niestety, pomimo zabiegów dotychczas nie udało się nam otrzymać nawet terminu spotkania z przedstawicielami MEN – relacjonuje dla "Naszego Dziennika" kształt relacji ministerstwo – Kościół ksiądz biskup Mendyk.


Jak informuje „Nasz Dziennik” w tym roku 16 tysięcy młodych ludzi (uczniów przed maturą) wzięło udział w ogólnopolskiej olimpiadzie teologicznej, co świadczy o tym, że rośnie liczba młodych ludzi, którzy chcą zdawać maturę z religii.


– Oni wszyscy naprawdę musieli posiąść nową wiedzę, nauczyć się języka teologii i chcieliby tę wiedzę gdzieś jeszcze „wykorzystać”. Dlaczego są dyskryminowani? Dlaczego nie daje się im możliwości, by wykazali się nią na egzaminie dojrzałości? – nasuwają się pytania.


Jednak sprawa matury z religii to nie jedyny temat, który Episkopat chciałby przedyskutować z MEN. Stronę kościelną z niepokojem patrzy na chęć wprowadzenia już do najmłodszych klas przedmiotu edukacja seksualna.


– To, co się przygotowuje polskim dzieciom, to kompletny skandal, niezrozumienie, czym jest wychowanie. Obawiamy się, że to nawet nie są pomysły samego ministerstwa, ale to idzie z zewnątrz, z Europy. My absolutnie nie możemy się na to godzić i milczeć. Chcemy spotkania z MEN, chcemy przedstawicielom ministerstwa wykrzyczeć nasze obawy, powiedzieć stanowcze „nie” deprawacji polskich dzieci i młodzieży – podkreśla ks. bp Mendyk dla "Naszego Dziennika".


Agata Bruchwald
Źródło: naszdziennik.pl

Źródło: prawy.pl

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną