Feministki i Lewica ogłosiły program "Ratujmy kobiety".
Program zakłada zmianę prawa tak, aby dziecko chore (np. z zespołem Downa) można było "usunąć" nawet w 9 miesiącu ciąży. Lewaczki walczą również o to, aby na państwo został nałożony obowiązek zorganizowania "zabiegu aborcyjnego" w ciągu 72 godzin od momentu kiedy ciężarna kobieta wyrazi taką wolę.
Zdaniem feministek, w Polsce powinno się rocznie przeprowadzać 200 tysięcy aborcji.
Źródło: stopaborcji.pl