Piłsudski, seks, okultyzm

0
0
0
/

Jozef_Pilsudski1Józef Piłsudski był niezwykle barwną postacią w historii Polski. Dziś kojarzący się pomnikami i nudnymi oficjalnymi uroczystościami, był w rzeczywistości polskim Che Guevarą, którego życie, prócz działalności rewolucyjnej (normalna działalność polityczna była mu obca), terroryzmu, dyktatorskiej władzy, wypełniały też równie barwne i skandaliczne romanse oraz okultystyczne fascynacje rodem z Archiwum X. Między innymi tej niezwykle ciekawej, acz nieznanej części biografii Piłsudskiego poświęcona jest książka Sławomira Kopera „Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej" wydana przez wydawnictwo Bellona. Józefa Piłsudskiego fascynował okultyzm. Brał on udział w seansach spirytystycznych. Wieniawa Długoszowski zrelacjonował jeden z takich seansów (mający miejsce podczas I wojny światowej), podczas którego rzekomo duchy odpowiadały na pytania zadawane przez Piłsudskiego na głos i w myślach, wyjawiając mu wydarzenia przyszłe. Swoje zainteresowania spirytystyczne Piłsudski kontynuował i w niepodległej Polsce. Prócz tego przywódca sanacji twierdził że jest telepatą i dzięki telepatii dowiaduje się o pewnych wydarzeniach (podczas internowania w Magdeburgu miał otrzymać wiadomość o narodzinach swojej córki). Piłsudski swoje zdolności okultystyczne rozwijał przy wsparciu jednego z najbardziej znanych okultystów polskich Stefana Ossowieckiego. Prócz telepatii i spirytyzmu Piłsudski praktykował też inne dziedziny parapsychologii (między innymi kryptoskopię – czytanie pism w zaklejonych kopertach). Zainteresowaniom okultystycznym u Piłsudskiego towarzyszył brak przywiązania do religii katolickiej. „Józef Piłsudski, chcąc ożenić się z Marią Juszkiewiczową przeszedł na luteranizm". Według Wieniawy Piłsudski miał się w czasie I wojny światowej nawrócić na katolicyzm. Świadectwo to jednak pochodzi z ust osoby, która sama porzuciła katolicyzm i żonę by móc ożenić się z kochanką [inny świadek - ksiądz który został mariawitą – twierdził, że Piłsudski nawrócił się na łożu śmieci]. W 1887 roku Józef Piłsudski wraz z bratem Lenina (i innymi osobami) brał udział w nieudanym zamachu na cara. Skazany (odmiennie niż inni oskarżeni) na w miarę łagodny wyrok – 5 lat osiedlenia na Syberii – trafił do Kiereńska. Na zesłaniu poznał 6 lat od niego starszą Leonardę Lewandowską, która została jego konkubiną (prócz bycia kochanką, opierała i karmiła Piłsudskiego). Po roku związku Leonarda zakończyła karę i wyjechała z Kiereńska. Piłsudski na zesłaniu utrzymywał się z zasiłku wypłacanego przez władze rosyjskie, czas mijał mu bezczynnie (lektura książek go nie pociągała). Momentem zwrotnym w jego życiu było spotkanie z syberyjską cyganką. Cyganka wywróżyła mu, że będzie carem. Samotny Piłsudski korespondował z Leonardą, zwierzając się jej ze swoich planów uwiedzenia zesłanych „facetek". W listach do swej dotychczasowej konkubiny opisywał swoje nowe romanse. Szczerość Piłsudskiego doprowadziła w końcu tę kobietę do samobójstwa. Po powrocie z zesłania Piłsudski poznał o 2 lata starszą działaczkę PPS Marię Juszkiewiczową. Maria pomimo że była kobietą zamężną wykazywała zainteresowanie nowymi związkami. Jej adoratorem był Roman Dmowski. Pojawienie się Piłsudskiego rozbiło znajomość Dmowskiego i Marii. Piłsudski i Dmowski konkurowali o Marię przez 3 lata - Juszkiewiczowa spotykała się przez ten czas z oboma panami. Towarzystwo było niepruderyjne i rozrywkowe. Sprawa Marii poróżniła Dmowskiego i Piłsudskiego na zawsze. Po kilku latach konkubinatu Józef i Maria zawarli małżeństwo w 1899 roku. By było to możliwe Piłsudski wyrzekł się wiary katolickiej i został luteraninem. Piłsudski prowadził ożywioną nielegalną działalność socjalistyczną jako towarzysz Wiktor. Aresztowany przez carat znalazł się w szpitalu psychiatrycznym. Po ucieczce ze szpitala Piłsudski wraz z żoną przeniósł się Galicji. Po przeprowadzce jego małżeństwo się rozpadło. Doprowadziło to kryzysu psychicznego towarzysza Wiktora. W 1906 lekiem dla Piłsudskiego została młodsza o lat 16 działaczka socjalistyczna Aleksandra Szczerbińska. Znajomość z towarzyszką Aleksandrą przywróciła Piłsudskiego do życia. Czemu nie można się dziwić. Aleksandra była jedna z najbardziej przedsiębiorczych i odważnych działaczek socjalistycznych (przemycała pod ubraniem ogromne ilości broni i amunicji, brała udział w aktach terrorystycznych i miała ogromne sukcesy w werbunku do organizacji). Aleksandrę i Józefa połączyły wspólne poglądy, przyjaźń a wreszcie i miłość. Płomienny romans i wspólne życie z kochanką nie przeszkadzały Piłsudskiemu w równoczesnym wspólnym życiu z żoną. Kiedy Piłsudski podczas I wojny światowej był internowany w Magdeburgu, Aleksandra pracowała fizycznie jako robotnica, by móc utrzymać siebie i swoją nowo narodzoną córkę. W niepodległej Polsce, kiedy umarła żona Maria, Piłsudski, który nie raczył odwiedzić jej w szpitalu, nie był nawet na jej pogrzebie. Po dwóch miesiącach od pogrzebu poślubił Aleksandrę. W 1924 roku Piłsudski poznał swoją kolejną kochankę Eugenię Lewicką, atrakcyjnego lekarza medycyny sportu, kobietę młodszą od niego o lat 14. To właśnie dla niej w 1927 roku powołał przyszłą warszawską Akademię Wychowania Fizycznego. W 1930 wybrał się z nią na Maderę i tam w tajemniczych okolicznościach zakończył się po sześciu latach ich romans. „27 czerwca 1931 (cztery miesiące po powrocie Piłsudskiego z Madery) Eugenia Lewicka" została otruta i zmarła po 2 dniach. Zastraszona przez sanacje prasa nie pisała o sprawie, choć Warszawa huczała od plotek. Świadkowie, którzy spotkali Lewicką na kilkadziesiąt godzin przed śmiercią twierdzili, że nie była ona w nastroju samobójczym. W ostatnich latach życia Piłsudski cierpiał na nowotwór, sklerozę, prowadził niezdrowy tryb życia, był osamotniony, cierpiał na bezsenność, nocami prowadził kłótnie sam ze sobą. Prawdopodobnie jego ostatnią kochanką była młodsza od niego o 34 lata Jadwiga Burchardt.  

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną