Rosja nie zawaha się użyć broni jądrowej. Spotkanie z prof. Andrzejem Nowakiem

0
0
0
/

W warszawskim klubie Hybrydy miał miejsce wykład, jednego z najważniejszych znawców Rosji, redaktora naczelnego Arcan, profesora Andrzeja Nowaka. Tematem wykładu, zorganizowanego przez klub Ronin, była strategia wojskowa Rosji.

 

Zdaniem Andrzeja Nowaka doktryna wojskowa Rosji nie jest kontynuacją doktryny wojskowej ZSRR – której celem była ekspansja komunizmu. Obecna Rosja jest owocem zrzucenia przez organa bezpieczeństwa krępującego je nadzoru partii komunistycznej. Likwidacja komunizmu w Rosji pozwoliła środowisku KGB na realizacje własnych interesów biznesowych. Doktrynę Federacji Rosyjskiej stworzyli więc ludzie służb.


Kwestią otwartą pozostaje czy Putin jest tylko reprezentantem środowiska czy jego niekwestionowanym liderem. Zdaniem Andrzeja Nowaka ta druga koncepcja jest bliższa prawdy – Putin konsekwentnie zmierza do jedynowładztwa. Licząc się z konkurencyjnym wobec jego środowiska środowiskiem armii zapewnia jej rozwój.


Za Jelcyna doktryna wojskowa Federacji Rosyjskiej zakładała, że zagrożeniem dla Rosji jest Zachód i rozszerzenie NATO. Doktryna była realizowana środkami nie wojskowymi: poprzez wykorzystywanie eksportu na Zachód gazu i tworzenie w Europie rosyjskich firm kontrolujących obrót gazem (nie przypadkiem Putin napisał doktorat na temat nośników energii w służbie utrzymania rosyjskiej strefy wpływów), oraz poprzez sabotowanie współpracy między dotychczasowymi koloniami.


Tezy doktryny z czasów Jelcyna zostały powtórzone w doktrynie Putina z 2000 roku. Rosja dalej postrzegała kraje zachodnie za wrogów, Azję i Europę za rosyjską strefę wpływów, a jej celem było odebranie USA monopolu na mocarstwowość. Putin wrócił do zimnowojennej retoryki, nie miał jednak na zachodzie równego sobie przeciwnika. Zachód był słaby.


Rosja przezwyciężyła kryzys po rozpadzie ZSRR. Jej celem jest mocarstwowość, zachowanie kontroli nad byłymi koloniami, nie dopuszczenie do współpracy kolonii. Główną rolę w budowie imperialnej pozycji Rosji Putin wyznaczył służbom specjalnym, nie wojsku. Na czele wojska postawił swojego człowieka ze służb.


Ogromnym problemem Rosji jest demografia. Rosja pomimo doskonałej polityki prorodzinnej nie może zwiększyć dzietności (nie licząc imponującej, ale zagrażającej tożsamości etnicznej Rosji dzietności muzułmanów).


W wyniku wyludniania Rosji armia rosyjska musiała ograniczyć swoją liczebność i poddać się gruntownej reformie. Na modernizacje armii Putin nie szczędził pieniędzy. Na samą modernizację przeznaczył 650.000.000.000 dolarów czyli roczny budżet armii amerykańskiej (wydawany w 3/4 na pensje).


Rosyjska flota znajduje się daleko w tyle za marynarką Stanów Zjednoczonych i Chin. Rosja pracuje bez sukcesów nad stworzeniem wielogłowicowych rakiet „Buława” zdolnych do przenoszenia ładunków jądrowych i wystrzeliwanych z okrętów podwodnych. Odniosła spektakularną klęskę w budowie lotniskowca dla Indii. Nie zrealizowała planów budowy ośmiu nowych okrętów podwodnych i dwudziestu okrętów napędzanych energią jądrową. Podobny brak sukcesów nie jest obcy lotnictwu wojskowemu Rosji.


Sukcesem są wojska rakietowe. Szczególnie międzykontynentalne wielogłowicowe rakiety „Topol” wystrzeliwane z ruchomych wyrzutni. Rosja pracuje też nad stworzeniem własnego systemu geostacjonarnego, co pozwoli złamać monopol USA.


Zdaniem Nowaka Rosja nie szykuje się do wojny z USA. Rosja jednak zastrzega sobie, że w celu realizacji swoich interesów i interesów swoich sojuszników nie będzie wahała się użyć broni jądrowej.


tekst i fot. Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną