Polska dąży do bezgotówkowego społeczeństwa UE

0
0
0
/

prawy.pl_images_nowe_stories_ekonomia_moneyblocksxchuBrak gotówki w obiegu, a tym samym nadzór elektroniczny finansów staje się celem UE. Polska szykuje się do wprowadzenia tzw. podstawowego rachunku bankowego, który to instrument ma doprowadzić do zwiększenia liczby osób w obrocie bezgotówkowym.

Umożliwi on 15 darmowych przelewów, pozwalając - jako "darmowy" rachunek - na dotarcie do osób o niskich dochodach. Według ustaleń Banku Światowego z 2014 w Polsce 22% osób dorosłych nie posiada żadnego rachunku w banku.

Podstawowy rachunek bankowy jest efektem tworzenia przez UE rynku osadzonego w Internecie. Regulacja 924/2009 Jerzego Buzka i Cecilii Malmström wskazała, że jest to element wprowadzania struktur euro. Stanowiła uzupełnienie regulacji 2560/2001 z 2001 roku o płatnościach transgranicznych w unijnej walucie. Zgodnie z rozporządzeniem z 14 marca 2012 924/2009 UE stworzyła SEPA, czyli jednolity obszar płatności w euro. Podkreśliła, że ma ona znaczenie polityczne dla tworzenia tzw. "inteligentnej gospodarki, w której źródłem dobrobytu są innowacje i bardziej efektywne wykorzystanie dostępnych zasobów", czyli centralnego planowania.

Według dokumentu Omnibus I (dyrektywa 2010/78/EU z 24 listopada 2010) gospodarki narodowe blokują globalizację. Inicjatorem tego myślenia było sprawozdanie Jacques’a de Larosière’a, pomysłodawcy Europejskiego Systemu Nadzoru Finansowego (ESNF). Do kontroli wytypował sektor bankowości, papierów wartościowych oraz emerytur i ubezpieczeń. ESNF – jak wynika z oficjalnego dokumentu – twierdzi, że "powinien mieć na celu podniesienie jakości i zwiększenie spójności nadzoru krajowego".

O ile normą są regulacje techniczne w kwestiach np. przelewów, rachunek podstawowy zmierza dalej. Polska ustawa mówi tutaj o saldzie ujemnym. Kryje się za nim wydawanie pieniędzy, których posiadacz konta nie ma. Ekonomista Alan Greenspan, szef rezerwy Federalnej USA za rządów Ronalda Reagana, zauważył możliwość wywłaszczania ludzi za pomocą inflacji.

Wzrost liczby banknotów bez pokrycia w złocie (tzw. pieniądz dłużny) powoduje, że ceny rosną np. za chleb płacimy więcej. Rozwiązanie zagadki kryje się w specyfice pieniądza dłużnego. Sama nazwa wskazuje, że jest on emitowany pod zastaw długu, czyli wydawania pieniędzy, których dana osoba fizycznie nie posiada, tzn. pożyczonych. Przeciętna osoba zna to zjawisko jako inflację.

Globalizacja finansów jest niczym innym, jak włączaniem gospodarki krajowej w struktury emisji pieniędzy dłużnych na świecie. Elementem tego systemu jest zaciąganie pożyczek. Formę zastawu stanowią dochody podatkowe, jakie uzyska w przyszłości rząd. Kotwicą przed zadłużaniem się było złoto. Dopóki pieniądz był złączony z odpowiadającą mu liczbą kruszcu, nie istniała możliwość zadłużania się w nieskończoność. Tego już nie ma.

Stratfor w raporcie z 29 lutego 2016 "A World Without Cash" zauważa, że przejście na obrót pieniędzmi elektronicznymi ma służyć radzeniu sobie z inflacją. Redaktor Jon Henley z The Guardian odnotował, że Szwecja przechodzi na ten system. W sklepach gotówką jest rozliczne 20% rachunków. Profesor Niklas Arvidsson z Królewskiego Instytutu Technologicznego w Sztokholmie (KTH) w czerwcu 2016 ocenił, że w ciągu 5 lat narodzi się tutaj "społeczeństwo bezgotówkowe".

Takie dążenia popiera m. in. Dania (w tym dyrektor wykonawczy Duńskiego Zrzeszenia Bankowców Michael Busk-Jepsen). ONZ w ramach Better Than Cash Alliance od 2012 chce wprowadzenia cyfrowej waluty, tak samo jak fundacje: Melindy i Billa Gates oraz Forda. Na ten cel na lata 2012-2017 ONZ przeznaczyła ponad 38 milionów dolarów.

Rachunek podstawowy w Polsce jest elementem procesu odchodzenia od gotówki. Tymczasem dzięki tej ostatniej istnieje możliwość funkcjonowania systemu wolnego rynku, zwanego też "czarnym". Przez dawanie sobie pieniędzy z ręki do ręki ludzie obchodzą kontrolę administracyjną. Za cel ONZ ukazuje możliwość podglądania tego obrotu jako "wzrostu transparentności", czyli uszczelnienie systemu nadzoru przez biurokrację.

Jak podaje chiński ekonomista Song Hongbing, kluczowym elementem systemu globalnej ekonomii opartej o generowanie inflacji jest Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) w Szwajcarii. Założył go Niemiec Hjlmar Schacht w 1930. Wpływ na niego mają dziś m. in. przedstawiciele Bundesbanku.

Dla unijnej biurokracji wgląd w nasze płatności oznacza kontrolę. John Keynes w 1919 na łamach "Economic Consequences of the Peace" powołał się na Lenina, że inflacja jest bronią przeciwko kapitalizmowi, bo dzięki niej: "rząd może w tajemnicy, przy powszechnej nieświadomości, skonfiskować część majątku obywateli".

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną