Obchody 72 rocznicy Powstania Warszawskiego miały być areną rywalizacji między Marianem Kowalskim a Obozem Narodowo Radykalnym. Na nieszczęście lidera Narodowców RP media lewicowe urządziły nagonkę na ONR i tysiące ludzi poczuły się w obowiązku demonstracyjnie wesprzeć narodowych radykałów szkalowanych przez tęczowy establishment.

Zachowanie lewicowych mediów wskazuje, że lewicowcy nie są wstanie uczyć się na błędach. Dopóki media lewicowe nie szkalowały Marszu Niepodległości dopóty był on imprezą nieliczną. Im bardziej lewica uderzała w Marsz, tym więcej ludzi na niego przychodziło. Ten sam schemat powtórzył się i w wypadku Marszu Powstania Warszawskiego. W poprzednich latach, przemilczany przez media był imprezą kameralną, w tym roku, szkalowany, zgromadził kilkanaście tysięcy młodych warszawiaków.

Konkurencyjny dla Marszu Powstania Warszawskiego organizowanego przez ONR był Marsz 72 rocznicy Powstania Warszawskiego zorganizowany przez Narodowców RP. Wyruszył on po 16:00 z placu przed katedrą św. Michała Archanioła i Floriana Męczennika na warszawskiej Pradze. Trasa przemarszu biegła z plac przed katedrą przez most Śląsko-Dąbrowski, ulicami: Miodową, Kapitulną, Podwale, przed Pomnik Małego Powstańca. W marszu Kowalskiego szli „Narodowcy RP Lubelszczyzna", „Narodowcy RP od Roberta Bieleckiego", „Solidarność Rolników Indywidualnych Krzczonów", „Feniks Lubelskie" (organizacja ta została powołana przez byłych sympatyków Solidarnej Polski i Kukiza). Ze znanych polityków był lider stowarzyszenia Niklot Tomasz Szczepański, lider Narodowców RP Marian Kowalski, Przemysław Wipler wiceprezes partii KORWiN z grupą sympatyków, rzecznik prasowy Kongresu Nowej Prawicy Paweł Walo z kilkoma działaczami. Zorganizowany przez ONR V Marsz Powstania Warszawskiego wyruszył po 17:00 z Ronda Romana Dmowskiego. Trasa przemarszu biegła Alejami Jerozolimskimi, później zaś ulicami: Nowy Świat, Krakowskim Przedmieściem, Miodową, na Plac Krasińskich przed Pomnik Powstania Warszawskiego. W marszu wzięło udział kilkanaście tysięcy młodych ludzi. Była to ewidentna klęska środowiska Gazety Wyborczej. Z okazji 72 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego z balkonu Domu Polonii dla tysiąca mieszkańców stolicy wystąpił łączący poezję patriotyczną i dynamicznego instrumentalnego rocka zespół Contra Mundum. Contra Mundum powstał w 2014 roku. Zespół przy wsparciu Fundacji Pamiętamy nagrał płytę z patriotyczną poezją ilustrowaną akustycznym rockiem. Zespół jest znany z rockowych aranżacji takich utworów jak: Prolog - Adama Mickiewicza (fraza z dramatu "Dziady" cz.III; 1832 r.)/Stanisław Wyspiański (frag. dramatu "Wyzwolenie"; 1902 r.), Pieśń konfederatów barskich (fragm.) - Juliusza Słowackiego (1843 r.), Sztandary polskie na Kremlu - Mieczysława Romanowskiego (1857 r.), Zgasły dla nas nadziei promienie (fragm.) - Edmunda Wasilewskiego, W pamiętniku (fragm.) - Cypriana Kamila Norwida (1861 r.), I znowu tupot nóg sołdackich - Władysława Sebyły (1938 r.), Noc zapada nad cichym jeziorem - Henryka Rasiewicza ps."Kim" (24 grudnia 1943 r.), Z lasu - Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (27 czerwca 1944 r.), Schodząc - Tadeusza Gajcy (1944 r.), Hymn V Brygady Łupaszki – Stefana Łaszkiewicza (?) ps. "Fryc" (lipiec 1945 r.), Prośba - Zbigniewa Herberta (1957 r.).    Fot. Jan Bodakowski