„O facebook’u i smartfonie też opowiada Bóg w Piśmie Świętym i nasze dzieci już o tym wiedzą… A my nie jesteśmy żadnymi wszechwiedzącymi ideałami, ale…” Drodzy Czytelnicy – zwłaszcza Ci, którzy nie przechodzą obojętnie nad tematem duchowości dzieci! O zajęciach, jakie z Łaski Bożej /i niczyjej więcej!/ prowadzimy dla dzieci przy Zgromadzeniu Ducha Świętego w Bydgoszczy, zwane Małym Strzałem, pisałam Państwu w artykule, który znajduje się pod linkiem poniżej: http://prawy.pl/11224-sa-takie-miejsca-w-polsce-gdzie-dzieci-w-sobotnie-poranki-zrywaja-sie-aby-znajdowac-siebie-w-biblii/ W sieci były również artykuły o tzw. Klubie Młodego Biblisty, zachęcające do inicjowania świeckich działań przy parafiach na rzecz rozwoju duchowego dzieci. Jeszcze nie raz zaproponuję Państwu ten istotny temat chociażby z jednego powodu: To naprawdę działa, bo jest Boże! Tym razem zapowiadam zagadnienie już zupełnie inaczej, ponieważ mamy w planach zorganizowanie czegoś bardzo konkretnego! Z racji wieloletniego doświadczenia w służbie Kościołowi na rzecz duchowości dzieci, mamy dla Państwa bardzo konkretną propozycję. Otóż tej jesieni zostaną zorganizowane dla Państwa weekendowe warsztaty, podczas których postaramy się podzielić doświadczeniami organizowania i merytorycznego przeprowadzania spotkań w biblijnych grupach dziecięcych. Na takie warsztaty zapraszamy całe rodziny z dziećmi od 6 roku życia, aż po gimnazjalistów. Mogą przyjechać obydwoje rodziców, albo jeden, albo osoby bezdzietne. Chodzi przede wszystkim o ludzi, którzy już od dawna odczuwają pragnienie organizowania działań na rzecz rozwoju duchowego dzieci i młodszej młodzieży w konkretnych parafiach, ale być może jeszcze nie wiedzą jak to zrobić i jak konkretnie przeprowadzać takie zajęcia. Podczas konferencji opowiemy Państwu o szczególnych Łaskach, które w realny sposób zostają dane dla takich Bożych dzieł, opowiemy o trudnościach, a także przeprowadzimy przykładowe zajęcia biblijne w obecności Państwa z Waszymi dziećmi. Każdego dnia będzie Msza Święta, a gdy nasza latorośl zaśnie, zaprosimy Państwa na adoracje medytacyjne, które są doświadczeniem słyszenia Bożych Słów kierowanych konkretnie do każdego z nas. Na chwilę obecną składamy wstępną propozycję, sami musimy się również zorientować czy, i jaki będzie odzew ze strony Państwa. Już teraz wiemy, że są starania, aby koszty takich warsztatów – rekolekcji były naprawdę minimalne! Sami z wielu doświadczeń organizacyjnych dla świeckich w Kościele widzimy, że sprawy finansowe są sprawami Bożymi, to oznacza, że jeśli coś ma się odbyć i znajdują się chętni(!), otwarci na konkretne pragnienie od Ducha Świętego, to nie ma znaczenia czy kogoś na to stać, czy nie. Jak ma być to jest i już. Jak dokładnie wyglądałyby takie warsztaty połączone z rekolekcjami będziemy informować wkrótce. Na chwilę obecną jest jednak dla nas istotne, aby zorientować się, czy i ile osób byłoby zainteresowanych takim wydarzeniem. Wszelkie szczegółowe informacje co do prowadzących, dyplomy i rekomendacje będą do wglądu dla chętnych uczestników. Poniżej proponuję Państwu zapoznać się ze świadectwami kilkorga rodziców dzieci, które uczestniczą w Bożym projekcie zwanym „Małym Strzałem” w Bydgoszczy - trwa on już od półtora roku, a którego opiekunem duchowym jest o. Maciej Sierzputowski CSSp. Osobiście dodam tylko, że dla mnie jako dla prowadzącej Mały Strzał jest to od początku do końca cud Boży. Nie jesteśmy ideałami, idealne na Małym Strzale jest tylko jedno: Słowo Boże. To w nim szukamy odpowiedzi na pytania i to dokładnie wszystkie (sic!) pytania dzieci, których słuchamy uważnie, i których z Łaski Bożej się nie boimy! Dlaczego się ich nie boimy? To proste, bo nie my znamy na nie odpowiedzi, ale sam Bóg, który poddaje odpowiedzi w Słowach Pisma Świętego! Rzucenie się w taką ogromną przygodę duchową z dzieciakami, to autentyczny wymiar działania do końca. Po prostu. Powinniśmy robić takie spotkania w każdej parafii, bo dzieci tego potrzebują. I naprawdę potrzebują tego wszystkie dzieci, właśnie takie jakie są, ze swoimi komórkami, smartfonami, facebookami… z tym wszystkim co realnie na nie działa. O facebook’u i smartfonie też opowiada Bóg w Piśmie Świętym i nasze dzieci już o tym wiedzą… A my nie jesteśmy żadnymi wszechwiedzącymi ideałami, ale RAZEM z dziećmi szukamy rozumienia otaczającego je i nas świata w Piśmie Świętym, bo Ono wyjaśnia idealnie – to znaczy do końca. I to działa! To jest po prostu autentyczne. Wkrótce więcej informacji, zapraszam do zapoznania się ze świadectwami rodziców: „Jesteśmy rodziną jakich zapewne wiele w dzisiejszym świecie. Od rana do późnego popołudnia praca, szkoła, dodatkowe zajęcia dla dzieci, wieczory ledwo na lekcje i przygotowanie obiadu na następny dzień. Ciągle w biegu. Mimo to, w tym całym zabieganiu, dzisiaj już wiem że nie przez przypadek, trafiłam na Strzał w Dziesiątkę dla dorosłych. Na początku bywało ciężko, przyznaję po całym tygodniu pracy znaleźć czas i siłę na cotygodniowe spotkania, to prawdziwe wyzwanie. Ale to nowe "poznanie i doświadczenie" Dekalogu sprawiło, że później nie wyobrażałam sobie piątkowego wieczoru bez Dziesiątki. Kiedy dowiedziałam się o Małym Strzale dla dzieci, nie miałam najmniejszych wątpliwości że moje dzieci powinny w nim uczestniczyć. Mamy dwóch synów 13 i 14. Wydawałoby się, że nie powinno być problemu. A jednak, wiek dorastania, własne już prawdy i poglądy na świat... Starszy syn nie zdecydował się a my nie naciskaliśmy. Jeszcze czekamy. Z młodszym było inaczej, zgodził się ale czuć było opór. Po każdym spotkaniu było mu łatwiej, teraz już nie ma problemu. A czego doświadcza? A my razem z nim? Uczy się miłości do Boga, tej w miłości i szacunku do drugiego człowieka. Dekalog i Pismo Święte poznaje w zasadzie na nowo, bo każdemu przykazaniu poświęca się tu kilka spotkań, tak by dzieci mogły zrozumieć, co Bóg do nas mówi poprzez tłumaczenie symboliki słów w zabawie, zajęciach plastycznych. Uczą się jak przekłada się każde słowo na ich i nasze życie. Poznaliśmy tu wielu wspaniałych ludzi, a wspólne Msze Święte i spotkania, rekolekcje dla dzieci, coraz bardzo zbliżają nas do siebie. Wiem, że Coś się zmienia na lepsze oczywiście zaczynamy dostrzegać, że można się zatrzymać i nic się nie stanie ....bo jest Bóg . Wioletta   Dla mnie wielką radością i pragnieniem już na początku strzału w dziesiątkę, w którym sama uczestniczyłam była potrzeba takiego typu spotkań dla dzieci.. Czułam, że sama w dzisiejszym świecie nie będę w stanie przekazać dobrych wartości i kierunku w jakim mają iść ... w pewnym momencie nie jesteśmy już jedynymi autorytetami, sami popełniamy błędy a dzieci obserwują świat naszpikowany pustą przyjemnością, brakiem wartości, gdzie łatwo się pogubić... a Strzał jest taką formacją, gdzie dzieci mogą spojrzeć w prawdzie na siebie, na świat je otaczający i wyciągnąć wnioski, zastanowić się nad sobą, a wszystko na bazie Słów z Pisma Świętego.. Ważne jest również to, że są w grupie rówieśników, gdzie widzą swoje wzajemne upadki i wzloty, i że mają do nich prawo, ale mają również wzajemne wsparcie i czują, że jest Ktoś Ważny, kto kocha bezgranicznie, do kogo mogą się zwrócić ... oczywiście nie znaczy to, że chodząc na te spotkania stają się ideałami ... są zwykłymi dziećmi, które pyskują rodzicom, czasem olewają obowiązki, ale wiedzą, że pomimo wszytko są kochani tacy jacy są... Magdalena   Od czasu gdy moje dzieci uczestniczą w Małym Strzale, doświadczyliśmy wszyscy tak naprawdę jako rodzina wielu łask Bożych, płynących z serc naszych dorastających dzieci. Cudów małych i większych było sporo. Widać ogromną przemianę w ich postrzeganiu świata, pochodzeniu do wiary, Boga, do innych ludzi. Byliśmy dwukrotnie na pieszej pielgrzymce do Częstochowy, rozważamy Słowo Boże, modlimy się. Nawiązały się przepiękne przyjaźnie między dziećmi ,ale również rodzicami. Jesteśmy wszyscy dla siebie wsparciem w trudach, z którymi przychodzi się nam codziennie zmierzać. Bogu niech będą dzięki!! Mirosława   Zajęcia prowadzone przez Kasię Chrzan w moim przekonaniu są stabilizatorem i wspólnotą rodzącą przyjaźnie między dziećmi. Są poszukiwaniem Boga prawdziwego. Opierają się na poznawaniu i odnajdywaniu wydarzeń życia codziennego na kartach Pisma Świętego. Śmiem twierdzić, że dzieci uczą się tam miłości do człowieka poprzez dostrzeganie własnych słabości i niedoskonałości. Na zajęcia dzieci przyprowadzam ze spokojem o ich formację głębszą i odważniejszą niż proponuje się w szkołach na lekcji religii. Z moich obserwacji wynika, że dzieci lepiej radzą sobie z porażkami, postrzegając powoli w nich Boży plan. Agata   Kiedy sama zaczęłam uczęszczać na Strzał w 10 dla dorosłych, zapragnęłam aby moja córka miała możliwość doświadczyć bliższego spotkania z Bogiem, tak jak ja to odbierałam. Tak wówczas czułam i póki co nie zmieniłam zdania. Chociaż początki były trudne. Na pierwsze spotkanie Córka nie chciała pojechać, ale po zakończeniu tego spotkania narzekała, że następny strzał ma się odbyć dopiero...za tydzień. Teraz przeżywamy trudny okres buntu nastolatka, który obfituje w podważanie prawd oczywistych. Często zastanawia się nad samym istnieniem Boga. I w tym momencie może uzyskać odpowiedzi na swoje pytania właśnie na strzale podczas katechez, a także na osobistych rozmowach u ojca Macieja, który zawsze z miłością i ogromną cierpliwością podchodzi do takich pytań i pomaga rozwiać wątpliwości. Ponadto spotkania w gronie rówieśników, którzy przyjmują nas bez oceniani, krytykowania, takimi jakimi jesteśmy tworzą wspólnotę, sprawiają, że chętnie się zrywamy w sobotę przed południem i jedziemy do Duchaczy. Jest to też wspólnota rodziców dzieci małego strzału. Dlatego też można śmiało powiedzieć, że Bóg i Duch Święty oddziałują nie tylko na nasze dzieci, ale całe rodziny. To doświadczenie zgłębiania miłości Bożej przez nasze dzieci zachęca nas, rodziców do pogłębiania wiedzy o Bogu, częstszego czytania Pisma, zawierzenia całkowitego swoich dzieci, rodzin łasce Bożej. Ewa   Ps. Jeśli poczuli się Państwo jakkolwiek pociągnięci pragnieniem przeżycia warsztatów – rekolekcji z nami, napiszcie nam o tym wstępnie na adres: kasiazbydgoszczy@wp.pl Szczegóły wkrótce. Pozdrawiam. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – Mówiącym w Słowie Kasia Chrzan