Węgierski Jobbik zatrudni czterech rzeczników prasowych, których zadaniem będzie skoncentrowanie się na kampanii, wyborach a docelowo – na zmianie rządu – zapowiedział podczas specjalnie zwołanej konferencji stojący na czele partii Gabor Vona, który wyjaśnił, że albo kolejny rząd zostanie utworzony przez Fidesz, który przez ostatnie sześć lat utrzymuje się u władzy, albo Jobbik, jedyną realną alternatywę. Jobbik, największa partia opozycyjna Węgier, zakończy w piątek trzydniowy kongres w mieście Dunakiliti. W środę deputowani z tego ugrupowania omawiali trzy tematy do Prawdziwych Narodowych Konsultacji oraz 14 związanych z nimi pytań, jakie zostaną postawione obywatelom. Poruszona w nich zostanie kwestia korupcji (temat prowadzi György Szilágyi), edukacji (Dóra Dúró), opieki zdrowotnej (László György Lukács). Kwestionariusze trafią do skrzynek pocztowych Węgrów 2 października. W dniu zakończenia kongresu, w piątek, János Volner przedstawi program frakcji, uwzględniający kluczowy dla przeciętnego Węgra wzrost płac. Gábor Vona wskazywał, że obywatele nie mogą mieć zapewnionego właściwego poziomu życia bez gruntownych zmian w polityce płacowej. Vona dodał, że wybór w głosowaniu w 2018 roku jest prosty, jako że są tylko dwie możliwości: partia rządząca Fidesz i jedyna dla niej alternatywa, Jobbik, mająca własny program, własnych kandydatów oraz własną wizję, i to między tymi dwoma ugrupowaniami rozegra się wyborczy wyścig. - Jeżeli my nie zastąpimy rządu, nikt tego nie zrobi – tymi słowami Gábor Vona określił rozwój sytuacji politycznej na Węgrzech. W krótkich słowach odniósł się również do partii lewicowych, które – w jego ocenie – przechodzą poważny kryzys, którego nie potrafią w żaden sposób przezwyciężyć. Stąd, jego zdaniem, nie będą one w stanie wygrać najbliższych wyborów, zresztą – jak podkreślał – wcale tego nie chcą, na co wskazuje wiele wypowiedzi lewicowych polityków. - Lewica poddała wybory 2018 walkowerem. Jobbik stanowi jedyną alternatywę – zaznaczył Vona. Szef węgierskich narodowców podkreślał, że proces ich przekształcenia w partię polityczną zakończył się sukcesem, zatem Jobbik jest gotowy, aby skoncentrować się na wyborach, kampanii, później zaś – rządzeniu. - Chcemy przywrócić Węgrom nadzieję, ponieważ ją stracili – powiedział Vona, zaznaczając, że Jobbik chce państwa zdecydowanie bardziej wolnego i bezpiecznego niż jest ono obecnie. Chce też skończyć z niskim standardem życia, który trzyma ludzi w łańcuchach lub zmusza ich do emigracji. Zwrócił uwagę, że węgierscy obywatele mają sklepy z cenami na poziomie europejskim, ale płacami na poziomie azjatyckim. - Konkurencyjność Węgier jest obecnie oparta na taniej sile roboczej, jednakże Jobbik odwróci ten proces i sprowadzi z powrotem do ojczyzny wszystkich emigrantów – zapowiedział podczas konferencji prasowej. Przyznał, że zadanie, jakie wyznaczył sobie Jobbik, będzie trudne – wyzwaniem będzie dotarcie do wszystkich obywateli. Dlatego właśnie partia zdecydowała się wyznaczyć trzech rzeczników prasowych więcej, aby pomogli obecnemu rzecznikowi Ádámowi Mirkóczkiemu w skutecznym przekazywaniu informacji do opinii publicznej. Źródło: Jobbik