8 września br.muzułmanin z Maroka podpalił kościół w hiszpańskim miasteczku Fontellas koło Pampeluny. w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, podkładając ogień pod jej dwie zabytkowe figurki, które spłonęły. Pomimo szybkiej interwencji straży pożarnej również kościół został poważnie uszkodzony. Teraz zignorował nałożony przez niego przez sąd zakaz zbliżania się na 10 metrów do jakichkolwiek uroczystości lub świątyni katolickiej i zniszczył kamienny krzyż w starym kościele w Ribaforada, a następnie w kościele parafialnym odciął głowę figurze świętego Bartłomieja. Marokańczyk jest powiązany z jedną z radykalnych organizacji islamskich. Jego poglądy zradykalizowały się dopiero w ostatnich miesiącach w następstwie spędzenia urlopu w rodzinnym kraju. W piątek 16 września sąd w Tudeli postanowił tymczasowo aresztować Marokańczyka. Podczas pobytu w więzieniu mężczyzna ma zostać poddany badaniom psychiatrycznym. Sprawdzi się również czy to nie on podkładał ogień w świątyniach katolickich w regionie Nawarry i niszczył księgi liturgiczne.