Znany głównie z promowania seksualnych zboczeń w tym kazirodztwa i walki z patriotyzmem "profesor" Jan Hartman znów dał popis swoich seksualnych obsesji na łamach "Polityki". Skomentował zaostrzający się spór o aborcję.
- Kaczyński z Rydzykiem zaatakowali nie tylko naszą prywatność, lecz także naszą intymność – zwłaszcza zaś intymność kobiet. Kaczyński włożył łapę w majtki Polki. Chce kontrolować jej macicę. Mleko się już rozlało. Łapa jest już w majtkach. Żadne przepraszam już nie pomoże. Po prostu zbliża się Wasz koniec. Wasz, czyli pisowskiej dyktatury, a także jej matecznika i patrona, którym jest watykański Kościół - napisał w "Polityce" pan filozof.