Ok 150 kamienic w Warszawie jest objętych postępowaniem karnym, 5921 nieruchomości jest objętych zawiadomieniami o podejrzeniu przestępstwa – wynika z informacji, jaką złożył Parlamentarnemu Zespołowi ds. zbadania nieprawidłowości przy reprywatyzacji Michał Ostrowski, dyrektor departamentu ds. przestępczości gospodarczej prokuratury krajowej. Obecnie toczy się 60 postępowań, ale będzie około 100, ponieważ unieważniono niektóre decyzje odmowy wszczęcia postępowania i umorzenia. Zakres nieprawidłowości jest bardzo szeroki: od wyłudzeń praw do roszczeń, przez podrabianie dokumentów, aż po korzystanie z nieruchomości w sposób niezgodny z prawem, choć niekoniecznie umożliwiającym podważenie tytułu własności. Nie bez wpływu na obecną sytuację w obszarze reprywatyzacji – na co zwrócono uwagę podczas posiedzenia Zespołu – są patologie w prokuraturze i sądownictwie. Jak twierdzą dobrze poinformowani, w momencie, kiedy powstawał powiat, pierwszą czynnością było sprzedanie działek rolnych prokuratorom, adwokatom, sędziom i odrolnienie ich. Te zaszłości mogą mieć wpływ na postępowanie w takiej prokuraturze i w takim sądzie, poważnie je utrudniając. Ponieważ tego wszystkiego dokonano legalnie, więc nie ma podstaw do wyłączenia. Mniej więcej za miesiąc zostanie zakończony audyt postępowań w sprawach reprywatyzacji w całym kraju. Wówczas będziemy mieli pełny obraz zaistniałych patologii.