Narodowcy o polityce facebooka u Rzecznika Praw Obywatelskich

0
0
0
/

14915671_1246270835448755_3024760292768648004_nNarodowcy w trakcie dzisiejszego spotkania u Rzecznika Praw Obywatelskich punkt po punkcie pokazują jakie przepisy złamał Facebook W trakcie spotkania „Facebook – mowa nienawiści – wolność słowa. Wyzwanie cywilizacyjne i prawnicze czy kryzys wartości?", która z inicjatywy Rzecznika Praw Obywatelskich odbywa się w siedzibie RPO w Warszawie przedstawiciele narodowców punkt po punkcie pokazują jakie przepisy łamie Facebook. W oświadczeniu jakie Ruch Narodowy wydał na kilka godzin przez debatą można przeczytać, że: „Polscy narodowcy korzystają z facebooka od 2007 roku. Pierwsze doniesienia o kasowaniu przez facebooka prawicowych treści w języku polskim pojawiły się w 2012 roku i dotyczyły grafik pro-life na portalu fronda.pl[ii]. Szersze działania, mające charakter zorganizowanej cenzury, rozpoczęły się jednak w 2014 roku, wraz z wybuchem kryzysu imigracyjnego w UE. Swój szczyt osiągnęły one jesienią 2016 roku, kiedy to administracja portalu skasowała wszystkie największe profile narodowe. Łączna liczba „fanów" skasowanych stron przekraczała pół miliona użytkowników, a sumaryczny zasięg przekraczał zdecydowanie milion Polaków korzystających z facebooka. Ruch Narodowy alarmował opinię publiczną o tych praktykach podczas konferencji prasowej w Sejmie RP dnia 22 lipca 2016 roku[iii], a także podczas konferencji prasowej przed siedzibą facebooka dnia 3 listopada[iv] i podczas manifestacji przeciw cenzurze dnia 5 listopada 2016 roku[v]. W naszej ocenie działania facebooka mają charakter bezprawny. Są one sprzeczne z całym szeregiem polskich ustaw i z Konstytucją RP, na co w listopadzie zwrócili uwagę także członkowie rządu[vi]. W opinii liderów Ruchu Narodowego spór o status prawny facebooka i zakres wolności słowa na tej platformie społecznościowej ma charakter precedensowy. Będzie on prowadził do ukształtowania się praktyki działania innych serwisów społecznościowych, a także do wniosków dla stanowienia i interpretowania prawa w podobnych sprawach w III Rzeczpospolitej. Opis cenzury prewencyjnej facebooka Opinia publiczna uświadomiła sobie fakt szerokiego stosowania cenzury przez portal facebook dopiero w listopadzie, gdy zablokowano profile znanych dziennikarzy (Sławomir Jastrzębowski) i posłów (Marek Jakubiak), publikujących plakat promujący Marsz Niepodległości. W rzeczywistości nasilenie cenzury miało miejsce już od wielu miesięcy. Także wcześniej była ona stosowana wobec posłów (Robert Winnicki) i dziennikarzy (Paweł Ozdoba, Jerzy Wasiukiewicz). Alarmowaliśmy o tym już w lipcu, apelując do dyrekcji polskiego oddziału facebooka o debatę w tej sprawie. Oto chronologia usunięcia największych profili organizacji narodowych: marzec 2016 – profil ogólnopolski „Obóz Narodowo-Radykalny" (ok. 45 tys. fanów) czerwiec 2016 – profil ogólnopolski „Marsz Niepodległości" (ok. 250 tys. fanów) lipiec 2016 – profil ogólnopolski „Ruch Narodowy" (ok. 165 tys. fanów) październik 2016 – profil ogólnopolski „Młodzież Wszechpolska" (ok. 70 tys. fanów) Poza największymi profilami ogólnopolskimi facebook usunął także wiele profili lokalnych struktur ww. organizacji (np. „Narodowy Pruszków" czy „Ruch Narodowy Warszawa"), publicznych profili liderów (m.in. Aleksandra Krejckanta i Tomasza Kalinowskiego z ONR) oraz profili konkretnych wydarzeń (np. profil „Marsz Powstania Warszawskiego"). W 2016 roku w sumie facebook usunął kilkadziesiąt profili narodowych, których łączna liczba „polubień" wynosiła między 0,5 a 1 miliona użytkowników. Do dnia 17 listopada 2016 roku spośród wszystkich powyższych facebook przywrócił tylko jeden profil – ogólnopolską stronę „Marsz Niepodległości". W sprawie pozostałych facebook prowadzi niekonsekwentną i niezrozumiałą politykę. Przy próbie odtworzenia tych profili od zera niektóre są kasowane od razu lub z opóźnieniem, a inne są dopuszczane. Warto podkreślić, że przedmiotem cenzury facebooka były nie tylko profile narodowe, ale także niezależne prawicowe i liberalne profile publicystyczne (np. kolejne odsłony blogów „Gówno Prawda" i „Pitu Pitu"), profile katolickie (m.in. fronda.pl, pch24.pl i festiwalu „Strefa Chwały") oraz profile personalne uczestników życia publicznego (np. redaktora naczelnego „Super Expressu" Sławomira Jastrzębowskiego i płk. Piotra Wrońskiego). Inne kontrowersyjne praktyki facebooka Poza stosowaniem cenzury prewencyjnej, polegającej na kasowaniu i uniemożliwieniu odtworzenia publicznych profili legalnie działających organizacji społecznych, facebook w ostatnich dwóch latach stosował szereg innych praktyk, na które Ruch Narodowy pragnie zwrócić uwagę: - posługiwanie się całym zestawem dokumentów o charakterze regulaminu, które są niezwykle ogólne i zawierają szereg klauzul niedozwolonych - arbitralne określanie jakie symbole lub organizacje są „zakazane", mimo braku podstaw do tego w polskim prawie - posługiwanie się w moderacji serwisu pozaprawnym i uznaniowo rozumianymi pojęciami „nienawiści" czy „dyskryminacji" - powierzenie reprezentowania platformy wobec Polaków Richardowi Allanowi[vii], lewicowoliberalnemu politykowi z Wielkiej Brytanii[viii] - tolerowanie treści sprzecznych z polskim prawem (np. propagaujących totalitarny ustrój lub znieważających uczucia religijne), mimo wielokrotnych zgłoszeń dokonanych przez użytkowników[ix] - brak jakichkolwiek wyjaśnień i komunikacji z użytkownikami, których profile i strony są blokowane lub kasowane - blokowanie kont użytkowników, którzy nie publikowali żadnych usuniętych treści, a jedynie byli redaktorami kasowanych przez facebooka profili (rodzaj odpowiedzialności zbiorowej) - arbitralne obniżanie zasięgów widoczności publicznych profili, dające się zaobserwować w ostatnich dwóch latach, mające motywować do płacenia za ekspozycję treści - unikanie debaty na powyższe tematy, brak otwartej dyskusji i zasłanianie się w komunikacji z mediami anonimową sieciową agencją PR Hill+Knowlton Strategies[x] Aspekty prawne funkcjonowania facebooka Sposób działania facebooka jest sprzeczny z polską kulturą polityczną oraz przede wszystkim z szeregiem polskich aktów prawnych. Na fakt ten zwrócili uwagę m.in. adwokaci z Zespołu Prawnego Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i z Zespołu Interwencji Procesowej Instytutu Ordo Iuris[xi]. Oto najważniejsze zastrzeżenia: Praktyka wykluczania całych środowisk z możliwości publikowania na platformie społecznościowej łamie art. 54. Konstytucji RP, który wprost stwierdza, że: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji. Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane." Mimo ustawowego obowiązku brak sprecyzowania zakresu świadczonych usług i ich warunków w Regulaminie serwisu[xii] (art. 8. pkt 3. Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną). Zasadne jest pytanie czy facebook w ogóle spełnia opisany w ustawie wymóg posiadanie Regulaminu, ponieważ aktualny Regulamin jest jedynie tłumaczeniem amerykańskiego „Oświadczenia", a jego treść nie tylko nie odnosi się do polskiego porządku prawnego, ale go ignoruje. Co więcej dokument jest niekompletny – wiele kluczowych kwestii jest regulowanych w innych dokumentach poświęconych gospodarowaniu danymi, kwestiom moderacji etc.[xiii] Cenzorskie praktyki administratorów facebooka są niezgodne z ich własnym Regulaminem (obowiązek z art. 8. pkt 4. Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną), ale odwołują się do innego dokumentu czyli tzw. „Standardów Społeczności"[xiv]. Wyłączenie jurysdykcji polskich sądów względem konsumentów korzystających z facebooka, zawarte w Regulaminie serwisu, które jest nielegalne i nieważne (art. 3a. pkt 2. Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz art. 385(3). pkt 23. Kodeksu cywilnego) Stosowanie w Regulaminie facebooka niedozwolonych postanowień umownych (art. 385(1) par. 1. Kodeksu cywilnego) takich jak wyłączenie odpowiedzialności facebooka wobec konsumenta za nienależyte wykonanie usług (art. 385(3). pkt 2.), przewidujące postanowienia z którymi konsument się nie zapozna (pkt 4.) i ich zmiany (pkt 10.), uzależniające świadczenie usługi od woli facebooka (pkt 8.), przyznającej facebookowi prawo wiążącej interpretacji Regulaminu (pkt 9.) i uprawnienia do stwierdzania zgodności z nim (pkt 11.), a także wypowiadania usług bez ważnej przyczyny (pkt 15.). Nadużycie pozycji dominującej na rynku portali społecznościowych (art. 9. Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów) poprzez ograniczenie zbytu (pkt 2.), stosowanie uciążliwych i niejednolitych warunków umów (pkt 3.) i podział rynku wg kryteriów podmiotowych (pkt 7.) Naruszenie zbiorowych interesów konsumentów (art. 24. Ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów) poprzez naruszanie przez facebooka obowiązku udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji (pkt 2.), Brak reakcji na zgłaszanie treści rzeczywiście bezprawnych (art. 14. pkt 1 Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz art. 119, 196, 256 i 257 Kodeksu karnego), a nie jedynie kojarzonych z tzw. mową nienawiści, która jest pojęciem ideologicznym i nie ma definicji legalnej w polskim porządku prawnym ani nie jest zdefiniowana w Regulaminie facebooka. Z powodu powyżej opisanych praktyk i faktów Ruch Narodowy domaga się dostosowania formuły działania facebooka do polskiego porządku prawnego, a jeśli to nie nastąpi to podjęcia działań administracyjnych, sądowych i legislacyjnych, zmierzających do przywrócenia praworządności w sferze internetowej debaty publicznej i komunikacji w serwisach społecznościowych w Polsce. [i] Zobacz: https://www.rpo.gov.pl/pl/content/sp%C3%B3r-o-facebooka-rzecznik-organizuje-debat%C4%99-z-udzia%C5%82em-wszystkich-stron [ii] Zobacz: http://www.fronda.pl/a/facebook-portalu-frondapl-zostal-zablokowany-za-zdjecie-dzieci-zamordowanych-dzieki-aborcji,23136.html [iii] Stanowisko z konferencji prasowej: http://ruchnarodowy.net/stanowisko-organizacji-narodowych-zwiazku-dzialaniami-administracji-portalu-facebook/ [iv] Relacja z konferencji prasowej: http://ruchnarodowy.net/narodowcy-vs-facebook/ [v] Przemówienie wiceprezesa RN Krzysztof Bosaka z manifestacji: https://www.youtube.com/watch?v=fVhavjBU_eI [vi] W pierwszych dniach listopada głos zabrali w tej sprawie m.in. wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki oraz minister cyfryzacji Anna Streżyńska [vii] Treść listu R.Allana do Polaków: https://dorzeczy.pl/13447/Vice-President-Facebooka-odpowiada-na-zarzuty-List-otwarty.html [viii] Zobacz: https://en.wikipedia.org/wiki/Richard_Allan,_Baron_Allan_of_Hallam [ix] Ta praktyka stała się podstawą doniesienia o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa przez pracowników Facebooka, złożonego w listopadzie 2016 r. przez Redutę Dobrego Imienia: http://www.anti-defamation.org/rdiplad/aktualnosci/facebook-pod-lupa-reduty-stanowisko-rdi-w-sprawie-praktyk-facebooka-w-polsce/ [x] Zobacz: http://hkstrategies.pl/pl/PR-News/Biuro-prasowe-dla-Facebooka [xi] Zobacz: http://www.ordoiuris.pl/wolnosc-sumienia/eksperci-ordo-iuris-zwroca-sie-do-uokik-w-sprawie-dyskryminacyjnych-praktyk [xii] Zobacz: https://www.facebook.com/legal/terms [xiii] Zobacz: https://www.facebook.com/policies?ref=pf [xiv] Zobacz: https://www.facebook.com/communitystandards" Jan Bodakowski

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną