Biedny Seremet - nie miałem narzędzi kontrolnych i byłem atakowany

0
0
0
/

seremetDzisiaj przed sejmową komisją ds Amber Gold stanął pierwszy i jak dotąd ostatni prokurator generalny poza rządem Andrzej Seremet. Który funkcję szefa prokuratury objął 31 marca 2010 r. i sprawował ją 2015 roku. Zeznał on, że nie miał on większego wpływu na działania śledczych w sprawie Amber Gold. A także, że nie miał odpowiednich narzędzi kontrolnych. - Niezależność prokuratorska nie pozwalała mi na ostrzejsze działania wobec śledczych, którzy prowadzili postępowania w sprawie Marcina P. oraz jego piramidy finansowej Amber Gold. (...) To ja miałem odpowiedzieć za błędy, a nie miałem narzędzi i była to sytuacją niekomfortowa. Decyzja prokuratora podjęta w toku postępowania przygotowawczego i śledztwa mogła być zmieniona jedynie przez jego bezpośrednio przełożonego. Prokurator Generalny nie miał na to wpływu. Taka sytuacja nie była do końca trafna. (...) W licznych wystąpieniach i monitach, sugerowałem, że ustawa dająca niezależność prokuratury od struktur rządowych jest nietrafna, a reforma niedokończona. Chodziłem do wszystkich klubów sejmowych, by zmienić te zapisy, ale wysłuchał mnie jedynie Janusz Palikot. Zmiany, nadające szeregowym prokuratorom nadmierną swobodę działania, to wynik rządów PiS z lat 2005 - 2007. Prokuratorzy mieli dosyć dyrektywnego sterowania z lat poprzednich (…). To było dla nich nie do zniesienia (…). Prokuratorzy nadrzędni wydawali polecenia, często przez telefon i nie brali za to żadnej odpowiedzialności. – zeznał Andrzej Seremet. - Tak brakło należytego nadzoru. (…) Za mojej kadencji poziom merytoryczny sędziowski był wyższy niż w prokuraturze. (…) To jakieś zaniedbanie, przyznaję, również z mojej strony. (...) Postępowanie prokuratora, który zezwalał Marcinowi P. na zeznania po urlopie, było żałosne. Nieudolne to najłagodniejsze określenie dla działań prokuratury rejonowej w sprawie Amber Gold. Moim zdaniem zawiódł czynnik ludzki. Oceniając sytuację pod naciskiem posłanki Wasserman w końcu przyznał, że wbrew temu, co mówił na początku posiedzenia, jednak miał instrumenty i możliwość do przeniesienia śledztwa z Gdańska do innej prokuratury.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną