Premier Beata Szydło zaapelowała do posłów o wspólną pracę na rzecz Polski i Polaków
/
Apel premier do parlamentarzystów o wspólną prace na rzecz polskiej gospodarki
- Chciałam się zwrócić do parlamentarzystów, aby razem z nami wspólnie podjęli pracę na rzecz Polski i Polaków - powiedziała premier Szydło. Zaapelowała, by ambitne projekty rozwojowe i gospodarcze, w tym te dla przedsiębiorców były wspólne realizowane. Są dobre projekty, jest dobry plan. Polska potrzebuje mądrej polityki gospodarczej, która została przygotowana. Sądzę, że w tej dyskusji parlamentarnej, w tej rozmowie na temat spraw gospodarczych bardzo dużo dobrych projektów dla Polski możemy wspólnie podjąć. Jest potrzebna wola, współpraca i skoncentrowanie się na tym, na co czekają Polacy - podkreślała szefowa rządu. Polacy czekają w tej chwili przede wszystkim na to, że w polskim Sejmie będzie rozmowa na temat ich problemów, ich spraw, nie przepychanki ze strony opozycji, nie próby bojkotowania prac nad budżetem państwa, ale wspólna praca nad tym budżetem - mówiła Beata Szydło. - Jesteśmy otwarci do przyjmowania dobrych pomysłów, do przyjmowania w dyskusji takich rozwiązań, które będą służyły polskiej gospodarce i będą skoncentrowane na sprawach polskich obywateli - deklarowała.Stabilna sytuacja gospodarcza
Premier Beata Szydło przekonywała, że spór polityczny, który jest sednem demokracji, powinien być konstruktywny, prowadzący do projektów na rzecz Polski i Polaków. - Chcemy, by Polacy mieli godne życie, by gospodarka się rozwijała i polskie rodziny były bezpieczne - mówiła szefowa rządu. Podkreślała, że sytuacja gospodarcza jest stabilna. - Ostatnie tygodnie pokazują, że najważniejsze wskaźniki gospodarcze pozytywnie nas zaskakują - powiedziała Beata Szydło wskazując, że Polska zyska w rocznych podsumowaniach i będziemy mieli jeden z lepszych wskaźników wzrostu gospodarczego w Europie. - Polska będzie krajem w pierwszej piątce krajów, które uzyskają najlepszy wynik – dodała, zauważając, iż poprawiają się wskaźniki w różnych branżach, także ze względu na program Rodzina 500+. Premier Szydło wymieniła szereg działań podejmowanych przez ostatni rok przez rząd m.in. podniesienie płacy minimalnej do 2 tys. zł, stawki minimalnej do 12 zł/godz., najniższej renty i emerytury do 1 tys. zł. Szefowa rządu mówiła również, o korzyściach płynących z programu Rodzina 500+ oraz obniżeniu wieku emerytalnego. Podkreślała, że pierwszy rok rządów minął pod znakiem projektów, które dotyczyły poprawy poziomu życia zwykłych Polaków. - W przyszłym roku będziemy najbardziej koncentrować się na sprawach gospodarczych - mówiła premier. Zapowiedziała, że rząd pracuje nad kolejnymi projektami z Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Beata Szydło podkreślała, że rządowi zależy na tym, by przedsiębiorcy mogli się rozwijać i mogli inwestować w Polsce, stąd kolejne propozycje rządu w tej sferze. - Budżet państwa jest stabilny - zapewniła premier Szydło. - Wszystkie te projekty, które przyjęliśmy w tym roku będą realizowane i mają zapewnione finansowanie - podkreśliła. Szefowa rządu mówiła również o pozytywnych efektach uszczelniania systemu podatkowego - dzięki temu w budżecie zostało ponad 11,5 mld złotych. - W Polsce jest wystarczająca ilość pieniędzy na to, by realizować ambitne projekty społeczne i gospodarcze. Tylko, że musi być przede wszystkim mądra i skuteczna polityka finansowa państwa. Tak się w tej chwili dzieje - mówiła Beata Szydło.Podczas piątkowych głosowań było kworum
- We wszystkich głosowaniach brała udział konstytucyjna liczba posłów, czyli ponad 230 posłów. Wszyscy posłowie biorący udział w posiedzeniu w tym dniu zostali poinformowani o kontynuacji obrad w sali kolumnowej SMS-ami - mówił Marek Kuchciński na spotkaniu z mediami. Marszałek Sejmu tłumaczył, że była zapewniona transmisja z posiedzenia, a wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Jak dodał marszałek Sejmu kontynuacja w dniu 16 grudnia 2016 r. posiedzenia Sejmu w Sali Kolumnowej była w pełni zgodna z Konstytucją i regulaminem Sejmu. - Przenosząc w piątek obrady Sejmu do Sali Kolumnowej chciałem zabezpieczyć powagę izby, to był mój konstytucyjny obowiązek - zaznaczył marszałek Sejmu.Nie było planów ograniczania dostępu mediów do prac w Sejmie
- Nie było naszym zamiarem, by ograniczyć dostęp dziennikarzy do prac parlamentarnych posłów i senatorów. Ten dostęp był i będzie, ale chcemy usprawnić państwa pracę i chcemy polepszyć warunki - podkreślał w trakcie konferencji prasowej marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jednocześnie przypomniał, że nowe warunki pracy mediów zostaną przedstawione do 6 stycznia. Według marszałka Senatu polepszenie ich nastąpi poprzez „wybudowanie centrum prasowego, które w tej chwili jest w końcowej fazie organizacji”.Klub PiS jest otwarty na rozmowy
- Klub Prawa i Sprawiedliwości jest otwarty na rozmowy i współpracę z tymi posłami i senatorami, którzy nie chcą uczestniczyć w wywoływanych tam awanturach czy przypadkach naruszania regulaminu i prawa - mówił szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Jak podkreślił posłowie byli wybierani nie po to, żeby uczestniczyć w awanturach, ale po to, żeby pracować na rzecz Polski.Źródło: prawy.pl