Biali filozofowie won z brytyjskich uniwersytetów

0
0
0
/

Na londyńskim uniwersytecie mniejszości rasowe chcą usunąć z programu nauczania "białych filozofów". Na uniwersytecie w Londynie trwa spór o podstawy programowe po tym, jak grupa studentów wyszła z żądaniem wykreślenia takich filozofów jak Platon czy Immanuel Kant. Powodem, dla którego domagają się zmian, jest kolor skóry sztandarowych dla cywilizacji europejskiej myślicieli. Związek studentów ze Szkoły Studiów Orientalnych i Afrykańskich (SOAS) naciska na władze uczelni, by większość filozofów omawianych na zajęciach pochodziła z Azji lub Afryki. Jednocześnie w ramach kampanii „dekolonizacyjnej” chcą zrezygnować z podstawowej i bogatej wiedzy o filozofii europejskiej. Twierdzą, że „biali filozofowie” mogą się pojawiać jedynie wtedy, gdy „jest to konieczne”, ale ich prace powinny być badanie tylko z „krytycznego punktu widzenia”, uwzględniając zawsze kontekst kolonialny. Zwolenniczka studenckiej akcji „dekolonizacji” dr Deborah Johnston z SOAS stwierdziła, że mocną stroną uczelni jest to, że patrzy na sprawy światowe z perspektywy regionu, którym się zajmują. Inni naukowcy i filozofowie są raczej sceptyczni. Wicekanclerz Uniwersytetu Buckingham, sir Anthony Seldon, uważa , że — istnieje rzeczywiste niebezpieczeństwo, że polityczna poprawność wymyka się spod kontroli. Musimy zrozumieć świat takim, jakim był, i nie pisać historii od nowa tak, by odpowiadał on oczekiwaniom niektórych. A filozof sir Roger Scruton krytycznie odniósł się do pomysłu studentów, mówiąc o „ignorancji”. — Jeśli myślą, że jest kontekst kolonialny, z którego wyrosła np. „Krytyka czystego rozumu” Kanta, chciałbym to usłyszeć    

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną