Franciszek wydał takie polecenie w listopadzie podczas swojego spotkania z kardynałem Raymondem Burke dotyczącego skandalu z udziałem Kawalerów Maltańskich, którzy rozprowadzali w Afryce środki antykoncepcyjne. Papież był w tej kwestii bardzo stanowczy – nakazał usunięcie z szeregów zgromadzenia wszystkich, którzy mają związki z masonerią. Zadanie to powierzył właśnie kardynałowi Burke'owi.
Niepokój Franciszka związany z działalnością i wpływem masonerii w Zakonie Kawalerów Maltańskich i szczegóły całej sprawy ujawnił watykański dziennikarz Edward Pentin.
10 listopada podczas prywatnej audiencji kardynał Burke wyjawił papieżowi kulisy całego skandalu z dystrybucją środków antykoncepcyjnych, czym Ojciec Święty był „bardzo poruszony”. Franciszek bez ogródek oświadczył, iż chce, aby kardynał Burke wyczyścił organizację z masonów – nie miał bowiem żadnych wątpliwości, iż to oni za tym stoją - i domagał się podjęcia stosownych środków w tej sprawie. Polecenie to znalazło się również w liście do kardynała z 1 grudnia 2016 roku, w którym to Franciszek podkreślił, iż „obowiązkiem kardynała jest dbać o duchową formację zakonu i usunąć wszystkich stowarzyszonych w grupach, praktyki których są sprzeczne z prawem moralnym”.
Edward Pentin informuje, że papież Franciszek był „bardzo zaniepokojony” działalnością zakonu pod wodzą niemieckiego przełożonego zakonu Albrechta Freiherra von Boeselagera. Ten ostatni został zdymisjonowany z funkcji wielkiego kanclerza po zakończeniu wewnętrznego śledztwa we wspomnianej sprawie.
Papież Franciszek już wcześniej zwracał uwagę na destrukcyjny wpływ masonów oraz ich wrogość wobec Kościoła. Zwracając się do młodych ludzi podczas swojej wizyty apostolskiej w Turynie Ojciec Święty mówił o „masońskich, skrajnych antyklerykałach i satanistach”.
Z kolei w 2013 r. w jednym z wywiadów Franciszek podzielił się swoimi obawami dotyczącymi działalności masonerii i jej wpływu na Kościół. „Problemem nie jest posiadanie homoseksualnej orientacji. Nie - musimy być braćmi i siostrami. Problemem jest lobbowanie tej orientacji, lobbowanie chciwców, polityczne, masońskie. Tak wiele jest tych lobby. Dla mnie to stanowi największy problem” mówił.
W 2017 roku przypada 300 rocznica powstania masonerii, przed którą ostrzegał m.in. św. Maksymilian Maria Kolbe. Warto przypomnieć, że w 200 rocznicę powstania tej organizacji św. Maksymilian Maria Kolbe był świadkiem przejścia konduktu masońskiego ulicami Rzymu. Wówczas to naprzeciwko bazyliki św. Piotra masoni rozwinęli transparent o treści: „Szatan musi rządzić w Watykanie. Papież będzie jego niewolnikiem”. Św. Maksymilian nie miał żadnych wątpliwości, że jednym z głównych celów masonerii jest zniszczenie katolicyzmu oraz demoralizacja społeczeństw.
Źródło: EWTN