Odchodzący dyrektor CIA John Brennan ostrzegł prezydenta elekta Donalda Trumpa, aby uważał na to, co mówi, kiedy już obejmie urząd. Dodał, że spontaniczność nie służy interesom bezpieczeństwa narodowego. Donald Trump jest znany z regularnych komentarzy umieszczanych na jego profilu na jednym z portali społecznościowych. Brennan powiedział również, że Trump nie docenia zdolności Rosji oraz jej intencji. - Myślę, że Trump musi zrozumieć, że rozgrzeszanie Rosji z pewnych działań, jakie ta podejmowała przez ostatnie lata jest drogą, co do której on, jak sądzę, musi być bardzo, bardzo ostrożny, jeżeli chce się po niej poruszać – zauważył w rozmowie ze stacją telewizyjną Fox News. Oświadczenie Brennana nastąpiło tydzień po tym, jak amerykański wywiad wydał raport mówiący, że prezydent Rosji Władimir Putin najprawdopodobniej usiłował wpływać na wybory. Wydaje się, że Donald Trump od miesięcy bagatelizuje wnioski wywiadu w kwestii dokonanego przed Moskwę ataku hakerskiego na kandydatkę Demokratów Hillary Cinton i jej zespół. Zdaniem Brennana „mówienie i tweetowanie” to nie jest rozwiązanie dla Trumpa, który zostanie zaprzysiężony już w przyszły piątek. - Spontaniczność to nie jest coś, co chroni interesy naszego bezpieczeństwa narodowego, zatem tym samym jeżeli mówi, czy w ogóle reaguje, tylko upewnia się, że rozumie, że skutki czy wpływ na Stany Zjednoczone mogą być głębokie – tłumaczył. - Tu nie chodzi tylko o pana Trumpa, ale o całe Stany Zjednoczone Ameryki – skonstatował. Źródło: BBC