Na całym świecie 637 manifestacji przeciwko Donaldowi Trumpowi
Ludzie z całego świata szli w łącznie 637 różnych marszach w różnych częściach świata w geście solidarności z waszyngtońskim marszem kobiet. Ten ostatni – według oficjalnych informacji – zgromadził ok. 3 mln protestujących w drugim dniu urzędowania nowego prezydenta.
Marsze przechodziły głównymi ulicami azjatyckich i afrykańskich miast udzielając wsparcia protestującym w Stanach Zjednoczonych przeciwko „naruszaniu praw kobiet i ogólnie rozumianych praw człowieka”.
W samym Waszyngtonie protestujących w sobotę było pół miliona. „Siostrzane” marsze przeszły ulicami Bostonu, Nowego Jorku, Chicago i Los Angeles. Biuro burmistrza Nowego Jorku Billa de Blasio podało, że w sobotnią noc co najmniej 400 tys. protestujących zgromadziło się na Manhattanie, podczas gdy organizatorzy w Bostonie i Chicago mówią o największych społecznych niepokojach w dziejach.
Niektórzy z uczestników protestów tłumaczyli, że udział w imprezie stanowi dla nich antidotum na depresję, na jaką cierpią od piątkowego zaprzysiężenia prezydenta Donalda Trumpa, któremu zarzucają, iż nie ma ani politycznego ani wojskowego.
Z protestującymi w USA łączyli się protestujący przeciwko prezydenturze Donalda Trumpa w innych krajach, jak Szwecja, Kanada, Australia, Wielka Brytania, Niemcy, Japonia, Francja, Indie, Austria, Kenia czy Ghana. Przed ambasadą amerykańską w Sztokholmie niesiono transparenty z napisem „Ręce precz od broni jądrowej” oraz „Miłość a nie nienawiść czyni Amerykę wielką”.
Źródło: Press TV, The Local
Źródło: prawy.pl