Zapłacisz nawet jak nie masz telewizora. PiS przygotowuje nowy podatek. Trwają prace nad projektem dotyczącym opłaty audiowizualnej przygotowywanym przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Nowe przepisy zakładają zmianę obecnego abonamentu radiowo-telewizyjnego na comiesięczną opłatę w wysokości 6,33 zł pobieraną od każdego podatnika.
KRRiT proponuje, aby nową opłatę doliczano do każdego oświadczenia podatkowego (osób prywatnych i firm), co zapewni publicznym mediom kwotę 2,7 mld zł rocznie (80 zł w każdym PIT). W najbliższych dniach propozycja ma trafić do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zdaniem Krzysztofa Czabańskiego, przewodniczącego Rady Mediów Narodowych, nowy projekt jest interesujący. Zdaniem Czabańskiego urzędy skarbowe zapewniłyby skuteczniejsze ściąganie opłat niż poczta. Sprawa jednak musi zostać uregulowana w taki sposób, aby nie pojawiła się konieczność notyfikacji w Komisji Europejskiej. Oprócz prac nad projektem opłaty audio-wizualnej trwają również prace nad poprawą ściągalności obecnego abonamentu radiowo-telewizyjnego. - Jest to kwestia dwóch, trzech tygodni – powiedział po spotkaniu z premier Beatą Szydło minister kultury Piotr Gliński.