Łże-media zrobiły z Donalda Trumpa dżihadystę

0
0
0
/

Jedna z wiodących niemieckich gazet „Der Spiegel” opublikowała na okładce rysunek portretujący prezydenta Donalda Trumpa jako terrorystę Państwa Islamskiego, który urzyna głowę Statui Wolności, krzycząc „Przede wszystkim Ameryka”. Inne pisma nie były lepsze.

Na okładce piątkowego wydania „Der Spiegel” przedstawiono Trumpa z zakrwawionym nożem w jednej dłoni i krwawiącą głową „Pani Wolności” w drugiej. Edel Rodriguez, który zaprojektował okładkę, powiedział w rozmowie z amerykańskim dziennikiem „The Washington Post”, że Statua Wolności reprezentuje historię przyjmowania uchodźców przez Stany Zjednoczone.

Będący kubańskim uchodźcą Rodriguez, który przybył do USA w 1980 roku, potępił dekret Trumpa wprowadzenia zakazu wjazdu do kraju uchodźców, postrzegając to jako „dekapitację demokracji, dekapitację świętego symbolu”.

Przekonywał, że dekapitacja jest związana z terrorystami z Daesh (ISIS) i istnieje porównanie między ISIS a Trumpem. - Obydwie strony są ekstremistyczne, zatem po prostu stawiam między nimi znak równości – stwierdził.

Oburzenie rysownika wywołała decyzja Donalda Trumpa sprzed tygodnia wprowadzenia zakazu wjazdu wszystkim osobom z Iranu, Iraku, Syrii, Libii, Jemenu i Somalii.

Donald Trump nie po raz pierwszy został przedstawiony jako ucinający głowę Statui Wolności. W grudniu 2015 roku po tym jak Trump wezwał do „totalnego i całkowitego zamknięcia granic USA przed muzułmanami” dziennik „The New York Daily News” sportretował go jako dokonującego dekapitacji Statui Wolności.

Również magazyn „The New Yorker” opublikował w piątek nową ilustrację okładkową zatytułowaną „Wygasły ogień wolności”, pokazującą wypaloną pochodnię trzymaną przez postać Statui Wolności. - Kiedyś Statua Wolności razem ze swoją świecącą pochodnią była wizualizacją witania nowych imigrantów, a jednocześnie symbolem amerykańskich wartości – powiedział John Tomac, który zaprojektował okładkę. - Teraz wydaje się, że światło tej pochodni wygasło – dodał.

Lewactwo nie przebiera w środkach, żeby zohydzić Amerykanom prezydenta Donalda Trumpa. Nie rozumie, że wielu głosujących na niego wyborców motywowało swój wybór brakiem poczucia bezpieczeństwa we własnym kraju i żadne szkalowanie, chociażby najbardziej szokujące, nie sprawi, że będą żałowali swojego wyboru.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną