Marine Le Pen w Lyonie atakuje globalizację i radykalny islam

0
0
0
/

Kandydatka Frontu Narodowego Marine Le Pen prezentując swój program wyborczy w Lyonie powiedziała, że globalizacja powoli dławi społeczeństwa na śmierć. Jej ugrupowanie obiecuje Francuzom referendum dotyczące członkostwa Francji w Unii Europejskiej, jeżeli nie uda się renegocjować warunków przynależności do wspólnoty. Front Narodowy kreuje się na jedyną prawdziwie antyestablishmentową partię, natomiast jego liderka liczy, że zwycięży na fali zmian zapoczątkowanych przez wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA i decyzji Brytyjczyków o Brexicie. Marine Le Pen przekonywała, że Front Narodowy jest jedyną partią odpowiadającą na potrzeby Francuzów. Tłumaczyła, że jedyne czego chce, to „wolny, niepodległy i demokratyczny kraj”. Globalizacja – przekonywała – oznacza „produkowanie niewolników za sprzedaż bezrobociu”, podczas gdy rozwiązania proponowane przez Front Narodowy stanowią „lokalną rewolucję” kierowaną przez „inteligentny protekcjonizm i ekonomiczny patriotyzm”. Le Pen powiedziała, że UE była „porażką”, która „nie dotrzymuje żadnej ze swoich obietnic”, i obiecała renegocjowanie członkostwa Francji, a jeżeli to się nie uda – referendum co do dalszego członkostwa. Odnosząc się do ataku maczetą, do jakiego doszło w mijającym tygodniu w Luwrze, ostrzegła, że zagrożenie radykalnym islamem tworzy ciemny obraz Francji „w niewoli islamskiego fundamentalizmu”, gdzie kobietom „nie wolno wchodzić do kawiarni, ani nosić spódnic”. We Francji – jak podkreślała – mieszka pięć milionów muzułmanów, co daje największą mniejszość muzułmańską na zachodzie Europy. - Ludzie się budzą – mówiła Le Pen w Lyonie. - Widzą Brexit, widzą Trumpa i mówią sami do siebie: „warto iść do głosowania” - dodała. Źródło: BBC

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną