Dramat dzieci – nauczycielka prowadziła na zajęciach satanistyczne praktyki i doprowadziła do dręczeń demonicznych

0
0
0
/

Ta historia niczym wyjęta z horroru miała miejsce w jednej ze szkół w Milwaukee w USA, w Kindergarten czyli pierwszej klasie, do której uczęszczają pięciolatki. Nauczycielka przeprowadziła w grupie pięcioletnich dzieci seans spirytystyczny z użyciem tablicy Ouija, służącej do kontaktowania się z demonami. Afera wybuchła, kiedy po seansie jedno z dzieci zaczęło zdradzać objawy dręczenia demonicznego. Jak informują lokalne media, matka poszkodowanego pięciolatka domaga się zwolnienia nauczycielki. Władze szkoły podstawowej Zablockiego wszczęły śledztwo. - Zgasili światła, zaciemnili pomieszczenie i rozmawiali z duchami. To nie jest coś, co powinno się robić w szkole – mówiła matka pięciolatka, która nie zamierza pozostawić tej sprawy bez konsekwencji. Tymczasem w przesłanym jej przez nauczycielkę mejlu można przeczytać, że tablica Ouija była w klasie od czasu Halloween. - Dzieci prosiły o przerażające historie, a ja miałam tablicę i przesuwałam spinacz, aby odpowiedzieć na niektóre z ich pytań. Pytały o przerażające postaci z filmów. Nie powiedziałam, że to były duchy. Wszystko to robiliśmy dla zabawy. Rozumiem pani troskę. To było głupie i jest mi przykro. Zabiorę tablicę do domu i to się więcej nie powtórzy – tłumaczyła się nauczycielka. Pięciolatek, o którym mowa, ma koszmary senne. Z relacji matki wynika, że również silne stany lękowe. - Boi się teraz iść w nocy do łóżka, przebywać w ciemnościach, czy w samotności – wyliczała. Matka domaga się od władz szkoły publicznej w Milwaukee, aby zwolniły nauczycielkę. Przez kilka ostatnich lat, rośnie liczba przypadków wprowadzania okultyzmu do amerykańskich szkół. I nie są to już tylko halloweenowe zabawy i przebieranki, ale konkretne praktyki satanistyczne. Świątynia szatana prowadzi nawet kampanię, aby stworzyć całą sieć satanistycznych klubów dla dzieci, w których mogłyby się spotykać po szkole. Miałyby one się mieścić przy szkołach podstawowych, a uczęszczać do nich mogłyby już dzieci od czwartego aż do dwunastego roku życia. Satanistyczne kluby są już prowadzone w Atlancie, Los Angeles, Pensacoli, Portland, Salt Lake City, Seattle, Springfield, Tucson i w Waszyngtonie. Lokalne media w Milwaukee nie podają, aby użycie tablicy Ouija w opisanej wyżej szkole miało cokolwiek wspólnego z kampanią prowadzoną przez satanistów, niemniej wykluczyć się tego nie da. Egzorcyści i demonolodzy zauważają, iż jest skrajną nieodpowiedzialnością ze strony producentów zabawek, że produkują i sprzedają tablice Ouija, na dodatek, jako niewinną rozrywkę. Ostrzegają jednocześnie, że tablice Ouija mogą naprawdę uczynić wiele złego i narazić dzieci na działanie demonów, dręczenia, a nawet opętania. Warto, aby polscy nauczyciele, tak chętnie małpujący halloweenowe zwyczaje Amerykanów, wzięli sobie doświadczenia te do serca i zrezygnowali z wprowadzania do szkół czegoś, co może mieć tragiczne konsekwencje. Zaczyna się bowiem od halloweenowych przebieranek, a kończy praktykami satanistycznymi i dręczeniami, jeżeli nie opętaniami. Również rodzice powinni nauczyć się reagować w takich sytuacjach i nie dopuścić, aby ich dzieci brały udział w czymkolwiek, co ma wspólnego z kultem śmierci oraz demonami. Źródło: EWTN

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną