MEDYTACJE EWANGELICZNE Z DNIA 22 marca 2017

0
0
0
/

Środa, (Mt 5,17-19)   Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. Gdyby Jezus Chrystus przyszedł na świat zmienić Prawo albo Proroków, to sam by sobie zaprzeczył i to co do Swej własnej Istoty. Wystąpiłby przeciwko Miłości! Zarówno Prawo, jak i Prorocy to Słowo. Słowo Boga. Ono było w Bogu i stało się Ciałem. Czyli Jezus Chrystus nie tylko wypełnia Prawo i Proroków w sensie moralnym, ale On po prostu JEST Prawem! Prawo to jest Słowo Boga i stało się Ciałem. Nie może jednak być tak, aby się cokolwiek stało częściowo! Pomiędzy byciem , a nieistnieniem nie ma stanu pośredniego! A zatem Jezus Chrystus jest wcielonym Słowem Boga, Prawo jest Słowem Boga wypowiedzianym. Ma to Swoją jedność w Jezusie Chrystusie! Nie ma sprzeczności w Synu Bożym, ani w Duchu Świętym, ani w Bogu Ojcu. Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, to znaczy nasz Bóg, nie ma w sobie samo zaprzeczenia, nie ma w nim żadnej sprzeczności, choćbyśmy Go widzieli najbardziej transcendentalnie! Jeśli chcemy to choć trochę rozumieć, jest do tego jedyny sposób patrzenia, który nas w jakimś stopniu oświeca, mimo naszej ułomności. Tym sposobem jest Miłość! Bo Trójcy Przenajświętszej nie da się poznawać bez Miłości! Wypełnienie Prawa jest Miłością doskonałą, taką jaką kocha nas Bóg – każdego indywidualnie! Wypełnić Prawo, to także przeżyć swoje życie w Prawdzie. Prawda jest Miłością. Jezus Chrystus przeżył ziemskie życie w Prawdzie, to znaczy kochając do końca. On tego dokonuje w każdym jednym człowieku na ziemi, jeśli człowiek otwiera się na te Bożą propozycję! Nie my wypełniamy Prawo, ale Jezus w nas! Któż z nas jest w stanie oddać życie za drugiego, nie będąc zjednoczonym z Chrystusem? Taka jest różnica między agresywnym oddawaniem życia dla wojny fałszywie nazywanej świętą, a oddawaniem życia z Miłości i w Chrystusie dla pokoju. Gdy Jezus Chrystus oddaje życie za przyjaciół i nieprzyjaciół, robi to z Miłości, kochając tak samo jednych jak i drugich. Ale odpowiedzieć na pytanie: „Jak kocha Bóg? – Tak samo…”, to jeszcze za mało. Na pytanie jak kocha Bóg trzeba jeszcze odpowiedzieć: „On zawsze kocha… najbardziej!”

Źródło: prawy.pl

Najnowsze

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną