Przedsiębiorcy podziękowali rządowi Szydło za projekt ustawy o małej działalności gospodarczej

0
0
0
/

Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak podziękował premier Beacie Szydło oraz wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu za projekt ustawy o małej działalności gospodarczej. „Obecny system odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne przez osoby prowadzące działalność gospodarczą był już wielokrotnie krytykowany, zarówno przez ZPP, jak i inne podmioty uczestniczące w debacie publicznej. Konieczność comiesięcznego odprowadzania określonej z góry, wysokiej kwoty, niezależnej od osiągniętych przychodów, jest skrajnie niesprawiedliwa i hamuje przedsiębiorczość Polaków. Ryczałtowy ZUS jest powodem, dla którego wiele osób prowadzących działalność usługową na niewielką skalę, jest zmuszona zamykać firmy po upływie dwuletniego okresu, w którym uprawnione są do korzystania z tzw. "małego ZUSu".” przypomniał Cezary Kaźmierczak w wydanym w czwartek oświadczeniu. „Doprowadza on również do tego, że duża część tego typu działalności funkcjonuje w szarej strefie. Jeśli drobny rzemieślnik osiąga przychód na poziomie 2500 złotych miesięcznie, to konieczność odprowadzania składki w wysokości 1200 złotych sprawia, że jego działalność staje się całkowicie nieopłacalna. Jest on zatem niemal siłą wypchnięty do szarej strefy - legalne prowadzenie firmy jest przy tak niskich przychodach bardzo mało zyskowne, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwe” zauważył. „Mając to na uwadze, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców pragnie gorąco podziękować pani premier Beacie Szydło oraz panu wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu, którzy zdecydowali się zreformować ten barbarzyński system. Projekt ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, wprowadza nową preferencję w systemie ubezpieczeń społecznych - małą działalność gospodarczą” napisał Kaźmierczak. Jak dodał, prowadzą ją przedsiębiorcy, którzy osiągają miesięczny przychód na poziomie maksymalnie 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę - w tym roku jest to 5 tysięcy złotych. Od momentu wejścia w życie nowych przepisów, czyli od 1 stycznia 2018 roku, nie będą oni zobowiązani do comiesięcznego uiszczania składek w stałej kwocie - ich wysokość ma być proporcjonalna do osiąganego przychodu i rosnąć w taki sposób, by w punkcie granicznym (czyli przy przychodzie na poziomie 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia) możliwe było płynne przejście do dotychczasowych zasad wymiaru składek. Z tego rozwiązania – jak podkreśla Kaźmierczak - będzie mogło skorzystać około 325 tysięcy przedsiębiorców. „Ciężko jest dodatkowo ocenić, ilu zdecyduje się na wyjście z szarej strefy, jednak można przypuszczać, że taki efekt nastąpi” prognozuje szef ZPP. Wyrażając w imieniu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców zadowolenie i satysfakcję z faktu, że udało się doprowadzić koncepcję małej działalności gospodarczej do efektu końcowego w postaci gotowego projektu ustawy, zaznaczał, iż nie byłoby to możliwe bez determinacji premier Beaty Szydło i wicepremiera Mateusza Morawieckiego, ale również bez zrozumienia ze strony władz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które zaakceptowały projekt. „Małą działalność gospodarczą trzeba uznać za gigantyczny sukces wszystkich zaangażowanych w tworzenie tej regulacji stron. Od przyszłego roku najdrobniejsi przedsiębiorcy będą mogli legalnie prowadzić działalność, nie obawiając się o to, że zapłacą ponad tysiąc złotych w składkach na ubezpieczenia społeczne, nawet jeśli w danym miesiącu nie osiągną żadnego przychodu. To ogromne osiągnięcie” nie krył zadowolenia.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną